Aktualizacja: 23.04.2018 16:28 Publikacja: 23.04.2018 16:18
Foto: NASA
Gdzieś w odległej galaktyce, a może całkiem blisko, uwzględniając skalę kosmiczną, prawdopodobnie istnieje planeta nadająca się do zamieszkania przez ludzi. Jednak, znalezienie jej na tle gwiazdy, wokół której się porusza, może stanowić poważny problem. Zespół, kierowany przez fizyka z UC Santa Barbara, Benjamina Mazina, postanowił temu zaradzić uruchamiając największą i najbardziej zaawansowaną kamerę nadprzewodnikową świata.
Jest to specjalnie zaprojektowany instrument przeznaczony do wykrywania planet krążących wokół gwiazd najbliższych układowi słonecznemu. Grupa naukowców stworzyła urządzenie o nazwie Darkness, które jest spektrofotometrem nadprzewodnikowym pozwalającym na obserwację w bliskiej podczerwieni. Zaprojektowano go tak, aby przezwyciężyć ograniczenia tradycyjnych urządzeń półprzewodnikowych czyli, między innymi, straty mocy. Dodatkowo zastosowanie detektorów mikrofalowych w połączeniu z dużym teleskopem wyposażonym w adaptacyjny układ optyczny umożliwi obrazowanie planet krążących wokół gwiazd. Dzięki temu, naukowcy będą mogli wykonać niezwykle trudne zadanie – sfotografować planetę, która jest znacznie mniej jasna od gwiazdy i znajduje się bardzo blisko jej powierzchni.
Naukowcy zbadali strukturę cyrkonu wchodzącego w skład meteorytu, który znaleziono na Saharze w 2011 roku. Wyniki analizy mogą potwierdzać teorię o obecności źródeł gorącej wody na powierzchni prehistorycznego Marsa.
Naukowcy z NASA odkryli kolejne siedem tajemniczych „ciemnych komet” i to w różnych częściach Układu Słonecznego. Badacze podejrzewają, że to właśnie im zawdzięczamy obecność wody na Ziemi i, finalnie, również pojawienie się życia. Czym są te obiekty?
Astronomowie z University of Southampton twierdzą, że są bardzo blisko rozwiązania zagadki dotyczącej tego, jak powstały największe galaktyki we Wszechświecie. To jedna z tych tajemnic, która zajmuje badaczy od dziesiątek lat. Co wiemy na ten moment?
Przed nami ostatnia pełnia Księżyca w 2024 roku, zwana również Zimnym Księżycem. Kiedy pojawi się na niebie? Jakie inne zjawiska będzie można obserwować w grudniu?
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Część naukowców przez lata uważała, że Wenus, nazywana często „złym bliźniakiem Ziemi”, była kiedyś o wiele bardziej gościnną planetą. Podejrzewano m.in., że znajdowały się na niej oceany ciekłej wody. Najnowsze badanie wskazuje jednak, że te teorie były błędne.
Naukowcy zbadali strukturę cyrkonu wchodzącego w skład meteorytu, który znaleziono na Saharze w 2011 roku. Wyniki analizy mogą potwierdzać teorię o obecności źródeł gorącej wody na powierzchni prehistorycznego Marsa.
Naukowcy z NASA odkryli kolejne siedem tajemniczych „ciemnych komet” i to w różnych częściach Układu Słonecznego. Badacze podejrzewają, że to właśnie im zawdzięczamy obecność wody na Ziemi i, finalnie, również pojawienie się życia. Czym są te obiekty?
Astronomowie z University of Southampton twierdzą, że są bardzo blisko rozwiązania zagadki dotyczącej tego, jak powstały największe galaktyki we Wszechświecie. To jedna z tych tajemnic, która zajmuje badaczy od dziesiątek lat. Co wiemy na ten moment?
Szybki wzrost liczby satelitów i kosmicznych odpadów może wkrótce sprawić, że niska orbita okołoziemska przestanie nadawać się do użytku. Rośnie ryzyko kolizji.
Przed nami ostatnia pełnia Księżyca w 2024 roku, zwana również Zimnym Księżycem. Kiedy pojawi się na niebie? Jakie inne zjawiska będzie można obserwować w grudniu?
Europejska misja Proba-3 wystartowała z Indii. W przestrzeń poleciał prawdziwie pionierski system, a polscy naukowcy w tym przedsięwzięciu odegrają istotną rolę.
Prezydent-elekt USA Donald Trump nominował w środę astronautę-miliardera i wspólnika biznesowego Elona Muska, Jareda Isaacmana, na swojego kandydata na szefa NASA.
Część naukowców przez lata uważała, że Wenus, nazywana często „złym bliźniakiem Ziemi”, była kiedyś o wiele bardziej gościnną planetą. Podejrzewano m.in., że znajdowały się na niej oceany ciekłej wody. Najnowsze badanie wskazuje jednak, że te teorie były błędne.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas