Reklama
Rozwiń
Reklama

Planety rozniosły gruz po układzie

Naukowcy amerykańscy stworzyli nowy model wędrówki planet i drobnych ciał niebieskich

Publikacja: 15.07.2009 22:06

Główny pas planetoid pomiędzy orbitami Marsa i Jowisza mógł powstać w zupełnie inny sposób, niż dotychczas przewidywały teorie. Znajdują się tam dziesiątki tysięcy mniejszych ciał niebieskich. Symulacje przeprowadzone przez naukowców i opisane w dzisiejszym wydaniu magazynu „Nature" sugerują, że te ciała niebieskie, uformowane w momencie powstawania Układu Słonecznego, przewędrowały w ślad za migrującymi wielkimi planetami gazowymi.

Harold F. Levison z NASA Lunar Science Institute w Boulder w Kolorado pisze, że Jowisz, Saturn, Uran i Neptun uformowały się bardzo blisko siebie otoczone pierwotnym dyskiem kosmicznego gruzu.

Pod wpływem grawitacji dysku orbity planet z czasem stawały się coraz mniej stabilne. Jowisz przesunął się w kierunku środka układu planetarnego, a Uran i Neptun powędrowały w przeciwnym kierunku. Odsunięcie od siebie gazowych gigantów spowodowało rozerwanie całej zawartości otaczającego planety dysku.

Levison wraz z kolegami sporządził komputerowy model ewolucji asteroid. Gwałtowne zmiany orbit gazowych gigantów spowodowały migrację planetoid do głównego pasa pomiędzy orbitami Marsa i Jowisza. To według badaczy może być wytłumaczeniem różnorodności obiektów, które znajdują się w tym obszarze Układu Słonecznego.

Wyjaśnienie zagadki powstania pasa planetoid jest kluczowe dla odtworzenia historii formowania się planet.

Reklama
Reklama

Już od wczesnych lat 70. sondy kosmiczne przekraczały pas planetoid w drodze do Jowisza. Zbierały dane i robiły zdjęcia. Amerykańska sonda Dawn została wysłana specjalnie, aby zbadać planetoidy. Naukowcy wybrali dwa obiekty: Westę i planetę karłowatą Ceres.

Sonda ma sprawdzić, czy obiekty te są okruchami tego samego kosmicznego gruzu, z którego formowały się planety. Astronomowie mają nadzieję, że kosmiczne odłamki, choć od chwili narodzin przeszły znaczną ewolucję, mają materię prawie niezmienioną od 4,5 miliarda lat.

Sonda Dawn dotrze do planetoidy Westa dopiero w 2011 roku, a do Ceres cztery lata później. Dopiero pełne dane zebrane przez instrumenty sondy będą w stanie potwierdzić lub wykluczyć teorię powstania pasa planetoid zaprezentowaną w dzisiejszym „Nature".

Główny pas planetoid pomiędzy orbitami Marsa i Jowisza mógł powstać w zupełnie inny sposób, niż dotychczas przewidywały teorie. Znajdują się tam dziesiątki tysięcy mniejszych ciał niebieskich. Symulacje przeprowadzone przez naukowców i opisane w dzisiejszym wydaniu magazynu „Nature" sugerują, że te ciała niebieskie, uformowane w momencie powstawania Układu Słonecznego, przewędrowały w ślad za migrującymi wielkimi planetami gazowymi.

Harold F. Levison z NASA Lunar Science Institute w Boulder w Kolorado pisze, że Jowisz, Saturn, Uran i Neptun uformowały się bardzo blisko siebie otoczone pierwotnym dyskiem kosmicznego gruzu.

Reklama
Kosmos
Najjaśniejsza i największa superpełnia w 2025 roku. Kiedy obserwować Księżyc w listopadzie?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Kosmos
Pierwsze takie odkrycie. Zmienia naszą wiedzę na temat wczesnego wszechświata
Kosmos
Tajemnicza poświata w centrum Drogi Mlecznej. Naukowcy odkryli jej źródło?
Kosmos
Chińczycy zbadali próbki z niewidocznej strony Księżyca. Odkrycie zmienia spojrzenie na Układ Słoneczny
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Kosmos
Kometa Lemmon będzie widoczna nad Polską. Kiedy warto spojrzeć w niebo?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama