Badanie przeprowadzili naukowcy zajmujący się planetologią – Adomas Valantinas z Brown University w Stanach Zjednoczonych i Valentin Bickel z University of Bern w Szwajcarii. Wyniki opublikowali 19 maja w czasopiśmie naukowym „Nature Communications”.
Dziwne smugi na Marsie: Naukowcy zauważyli je już w latach 70. XX wieku
Dziwne smugi na powierzchni Marsa naukowcy zauważyli po raz pierwszy w latach 70. XX wieku na zdjęciach z misji NASA Viking. Ślady te biegną wzdłuż klifów i ścian kraterów. Mają zazwyczaj ciemniejszy odcień niż otaczający je teren i rozciągają się na setki metrów w dół zbocza. Część z nich utrzymuje się przez lata, a nawet dziesięciolecia. Inne natomiast pojawiają się jedynie na krótko, po czym znikają.
Pochodzenie dziwnych, ciemnych smug stanowi od lat przedmiot debaty wśród naukowców. Niektórzy z nich są zdania, że te tajemnicze ślady mogą być dowodem na przepływ cieczy na powierzchni Marsa. To z kolei świadczyć ma o tym, że planeta może być możliwa do zamieszkania.
Badania dziwnych smug na Marsie: Naukowcy wykorzystali sztuczną inteligencję
Chcąc zbadać pochodzenie tajemniczych smug na Marsie, Adomas Valantinas i Valentin Bickel wykorzystali uczenie maszynowe, czyli inteligentną analizę danych będącą jednym z obszarów sztucznej inteligencji (AI). Naukowcy najpierw wytrenowali algorytm uczenia maszynowego na potwierdzonych obserwacjach smug, a następnie użyli go do zeskanowania ponad 86 tys. obrazów satelitarnych o wysokiej rozdzielczości. Były wśród nich m.in. zdjęcia uzyskane w latach 2006–2020 przez kamerę znajdującą się na pokładzie należącej do NASA sondy Mars Reconnaissance Orbiter. W efekcie powstała pierwsza w swoim rodzaju globalna mapa smug zboczy na Marsie, która zawierała ponad 500 tys. cech.