Święty Graal kosmologii

Dzięki zastosowaniu obserwatorium umieszczonego na pokładzie samolotu NASA zlokalizowała cząsteczki powstałe w początkowej fazie tworzenia się wszechświata.

Aktualizacja: 23.04.2019 18:32 Publikacja: 23.04.2019 18:19

Obserwatorium SOPHIA namierzyło HeH+ w odległej o 2900 lat świetlnych mgławicy NGC 7027

Obserwatorium SOPHIA namierzyło HeH+ w odległej o 2900 lat świetlnych mgławicy NGC 7027

Foto: NASA ESA Hubble Judy Schmidt

Niemal 14 miliardów lat temu nie było nic. Wszechświat nie miał granic, a czas wraz z przestrzenią były zwinięte w wymiarze zamkniętym. Do niedawna koncepcja, że cała przestrzeń i energia znanego nam wszechświata mieściła się w przestrzeni biliony razy mniejszej niż kropka na końcu tego zdania, uznawana była jedynie za bardzo wiarygodną, choć potwierdzoną jedynie obliczeniami hipotezę.

Zakłada ona, że nie było i nigdy nie będzie bardziej gęstego i gorącego miejsca niż ten maleńki punkt, w którym wszystkie znane nam prawa fizyki były ujednolicone. Ta unifikacja czyniła ten najgęstszy i najcieplejszy obiekt w historii osobliwością, czyli punktem, w którym wszystko jest nieskończone, przez co jego natura jest dla nas całkowicie niezrozumiała.

Pozostało 83% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Kosmos
Naukowcy ostrzegają przed superrozbłyskiem Słońca. Jakie mogą być jego skutki dla Ziemi?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kosmos
Już dziś noc spadających gwiazd. To przedostatnie takie zjawisko w tym roku
Kosmos
Przełomowe odkrycie przy pomocy teleskopu Webba. To galaktyka z początków wszechświata
Kosmos
Tajemnice prehistorycznego Marsa. Nowe odkrycie dotyczące wody na Czerwonej Planecie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kosmos
NASA odkryła siedem kolejnych „ciemnych komet”. To im zawdzięczamy życie na Ziemi?