Reklama

Burza w USA: Czterej księża w sutannach na wiecu Trumpa

Czterech katolickich księży z Montany zostało ostro skrytykowanych za noszenie stroju duchownego w czasie wiecu prezydenta Donalda Trumpa. Uwagę narodową przyciągnęli po tym, jak usiedli w pierwszym rzędzie za podium Trumpa. Duchowni przeprosili za swoją obecność na wiecu.

Aktualizacja: 16.07.2018 22:50 Publikacja: 16.07.2018 22:38

Burza w USA: Czterej księża w sutannach na wiecu Trumpa

Foto: Adobestock

qm

Dwaj kapłani pochodzą z dieceji Great Falls-Billings, a dwaj z diecezji Helena, która nie ma obecnie biskupa - jest zarządzana przez administratora Kevin O’Neill. Ten ostatni przypomniał, że "przywódcy religijni powinni unikać zajmowania stanowiska w sprawie kandydatów lub uczestnictwa w sprawach partyjnych". - Chociaż nie jest to zabronione, może być trudno oddzielić ich osobistą (polityczną) aktywność, od publicznej roli w Kościele - zaznaczył.

Bp Michael Warfel z diecezji Great Falls-Billings również powtórzył, że "wspieranie lub opowiadanie się przeciw konkretnemu kandydatowi jest zabronione przedstawicielom diecezji". Hierarcha dodał, że rozmawiał z dwoma podległymi sobie księżmi z wiecu Trumpa, którzy przyznali, że nie powinni zakładać na spotkanie z Trumpem sutann i przeprosili tych, których zranili obecnością na spotkaniu z prezydentem.

Biskup Warfel dodał, że nie miał pojęcia, iż jego księża planują udział w wiecu, który odbył się 5 lipca, ale zauważył, że sam też otrzymał zaproszenie na spotkanie z Trumpem, ale z niego nie skorzystał. - Prawdopodobnie byłem tak samo zszokowany jak większość, widząc, że siedzą w bardzo widocznym miejscu - dodał, komentując obecność na politycznym zgromadzeniu kapłanów.

Przeczytaj też: Ks. Lemański wypożyczony do Łodzi

Reklama
Reklama

Biskup bronił jednak duchownych, mówiąc, że nie wiedzieli oni, że zostaną usadowieni w pierwszych rzędzie. - Znam tych kapłanów bardzo dobrze i mogę potwierdzić, że niemal zawsze zakładają strój duchownego - powiedział. - Wiem, że ubranie się w sutannę nie było z ich strony żadną strategią, która by miała zdobyć jakieś poparcie polityczne dla prezydenta lub jakiegokolwiek innego kandydata. Po prostu się tak ubrali - wyjaśniał.

Bp Warfel powiedział, że trudno mu jest wyobrazić sobie świat, w którym katoliccy przywódcy w ogóle nie wypowiadają się na arenie politycznej w kwestiach moralnych, np. w kwestii pokoju czy stając w obronie ludzkiego życia i godności, troski o środowisko, biednych i osoby na marginesie. Ale nie powinni w żaden sposób być kojarzeni z konkretnymi politykami.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kościół
Nuncjatura Apostolska ogłasza ważną decyzję papieża Leona XIV. Dotyczy archidiecezji katowickiej
Kościół
Zmarł arcybiskup Józef Kowalczyk. „Ojciec chrzestny” polskiego Kościoła
Kościół
Nie żyje arcybiskup Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat
Kościół
Propozycja wypowiedzenia konkordatu wkrótce w Sejmie. Stoi za nią znany działacz
Reklama
Reklama