Reklama

Obirek: Chciałbym uwierzyć biskupom

Czytając list biskupów skierowany do wiernych „Wrażliwość i odpowiedzialność”, który ma być odczytany w kościołach 26 maja chciałbym uwierzyć w ich szczere intencje. Nie mam powodu by wątpić w słowa mówiące o tym, że przestępstwa seksualnego wykorzystania dzieci przez niektórych duchownych są powodem wielkiego zgorszenia i domagają się całkowitego potępienia, a także wyciągnięcia surowych konsekwencji wobec przestępców oraz wobec osób skrywających takie czyny”.

Aktualizacja: 23.05.2019 18:15 Publikacja: 23.05.2019 18:08

Stanisław Obirek

Stanisław Obirek

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

Znani są przestępcy, znane są też osoby, które skrywały te czyny. Czekam więc kiedy wobec jednych i drugich wspomniane konsekwencje zostaną wyciągnięte. Biskupi mogą liczyć na ekspercką pomoc prawników. Dla mnie szczególnie przekonujące są teksty publikowane przez Piotra Kardasa i Macieja Gutowskiego. Już w styczniu na łamach „Rzeczpospolitej” napisali, byśmy nie odwracali się od problemu pedofilii w Kościele, a kilka dni temu postawili kropkę nad „i” pisząc, że „Kościół może odpowiadać prawnie za czyny pedofilów z filmu Sekielskich”. A skoro tak to stosujmy prawo. Tym bardziej, że sami biskupi deklarują gotowość współpracy z państwowymi organami. Piszą: „Będziemy też nadal zgłaszać przestępstwa państwowym organom ścigania”. Jak dotąd nie była to powszechna praktyka. Wręcz przeciwnie. Bez konkretnych działań słowa biskupów pozostaną pustą deklaracją.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kościół
Nuncjatura Apostolska ogłasza ważną decyzję papieża Leona XIV. Dotyczy archidiecezji katowickiej
Kościół
Zmarł arcybiskup Józef Kowalczyk. „Ojciec chrzestny” polskiego Kościoła
Kościół
Nie żyje arcybiskup Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat
Kościół
Propozycja wypowiedzenia konkordatu wkrótce w Sejmie. Stoi za nią znany działacz
Reklama
Reklama