– Nie ma żadnych decyzji co do zmiany trybu pracy komisji majątkowej – mówi ks. Mirosław Piesiur, współprzewodniczący komisji, która zajmuje się zwrotem nieruchomości zabranych Kościołowi w PRL z naruszeniem ówczesnego prawa.
To reakcja na doniesienia „Gazety Wyborczej”, która poinformowała wczoraj, że zmienią się zasady podejmowania decyzji przez komisję. Przede wszystkim obok wyceny nieruchomości przedstawianej przez stronę kościelną miałby zostać wprowadzony drugi operat szacunkowy zamawiany przez stronę rządową. Jeśli będą rozbieżności, zostanie zamówiony trzeci. Ponadto w postępowaniu o przyznaniu gruntów zastępczych za utracone mienie będą mogły uczestniczyć władze lokalne oraz przedstawiciele Agencji Nieruchomości Rolnych.
Zarówno przedstawiciele Kościoła, jak i rzeczniczka MSWiA Wioletta Paprocka przyznają, że są przygotowywane propozycje zmian.
– Chodzi nie tyle o nowe zasady, ile o uszczegółowienie dotychczasowego sposobu działania komisji – mówi rzecznik episkopatu ks. Józef Kloch. – Procedury muszą być zgodne z ustawą o stosunku państwa do Kościoła katolickiego z 1989 roku oraz dwóch rozporządzeń z 1990 roku.
[wyimek]Chodzi nie tyle o nowe zasady, ile o uszczegółowienie sposobu działania komisjiks. Józef Kloch rzecznik episkopatu[/wyimek]