Ks. Boniecki i atak hakerów

Były naczelny „Tygodnika Powszechnego" oskarża TVP Info o manipulację jego wypowiedzią. Telewizja: – To ks. Adam Boniecki się myli

Publikacja: 28.12.2011 20:22

Ks. Boniecki i atak hakerów

Foto: ROL

Wymiana oświadczeń między ks. Bonieckim a telewizją publiczną to kolejna odsłona sprawy byłego naczelnego „TP".

Wszystko zaczęło się od zakazu wypowiadania się w mediach, jaki ks. Bonieckiemu wydał jego przełożony w zakonie marianów (za słowa o krzyżu w Sejmie i  Nergalu). W połowie grudnia przedłużył go na czas nieokreślony. W proteście przeciw ograniczeniu wolności wypowiedzi znanemu marianinowi hakerzy z grupy Anonymous w poniedziałek zaatakowali serwery prowincjała zakonu. Zapchali skrzynkę e-mailową 6 tys. wiadomości. Każdy list pod hasłem „Oddajcie głos ks. Bonieckiemu" miał ok. 1,7 kilobajta. Informację o tym przekazała w poniedziałek TVP Info, uzupełniając wypowiedzią ks. Bonieckiego. Dziś rozgorzał spór o to, co właściwie powiedział on  dziennikarzowi.

„Z ubolewaniem przyjąłem wiadomość, że pewna grupa zaatakowała spamem serwery pocztowe mojego zakonu" – napisał wczoraj ks. Adam Boniecki w oświadczeniu na temat swojej wypowiedzi dla telewizji. Napisał też, iż nieprawdą jest, jakoby był wdzięczny organizatorom akcji. „Gdy zadzwonił do mnie dziennikarz telewizji, powiedziałem: »Proszę podziękować organizatorom akcji za życzliwość i poprosić, żeby tego nie robili, bo skutek będzie odwrotny«. Moja wypowiedź została zmanipulowana".

Kilka godzin po opublikowaniu jego oświadczenia swoje wydała TVP Info. Twierdzi, że ksiądz nie odciął się od cyberterrorystów. Pytany o ocenę ich akcji miał powiedzieć, że jej intencje i motywy są bardzo szlachetne, dlatego nie może powiedzieć: nie róbcie tego. Choć, jak powiedział, „motyw jest piękny i słuszny", to „na pewno to nie przyczyni się do zmiany decyzji, raczej wprost przeciwnie".

TVP Info twierdzi, że w materiale telewizyjnym nie było informacji, iż ksiądz dziękuje cyberterrorystom. Ale taka informacja, o czym telewizja nie pisze w oświadczeniu, znalazła się na jej portalu.

– Mnie też zmanipulowano – skarży się Artur Sporniak z  „TP". – Moja wypowiedź o legalnych internetowych akcjach poparcia dla ks. Bonieckiego posłużyła dziennikarzowi do skomentowania akcji hakerów, której jestem absolutnie przeciwny.

Z kolei Tomasz Terlikowski z portalu Fronda zarzuca ks. Bonieckiemu, że oskarżając innych o manipulację, sam jej dokonuje, gdyż spór, którego efektem było nałożenie na niego zakazu wypowiedzi w mediach, dotyczy nie wolności słowa, ale posłuszeństwa.

Czy wypowiedzią dla TVP Info je złamał? – Litery jeszcze nie, ale ducha tego zakazu tak – mówi Terlikowski.

Niestety, „Rz" nie udało się wczoraj dodzwonić do kurii prowincjalnej marianów.

Gdy w listopadzie prowincjał zakazał ks. Bonieckiemu wypowiedzi w mediach, poza „Tygodnikiem Powszechnym", „Rz" pytała, czy w dobie Internetu tego typu kary mają sens.

Wymiana oświadczeń między ks. Bonieckim a telewizją publiczną to kolejna odsłona sprawy byłego naczelnego „TP".

Wszystko zaczęło się od zakazu wypowiadania się w mediach, jaki ks. Bonieckiemu wydał jego przełożony w zakonie marianów (za słowa o krzyżu w Sejmie i  Nergalu). W połowie grudnia przedłużył go na czas nieokreślony. W proteście przeciw ograniczeniu wolności wypowiedzi znanemu marianinowi hakerzy z grupy Anonymous w poniedziałek zaatakowali serwery prowincjała zakonu. Zapchali skrzynkę e-mailową 6 tys. wiadomości. Każdy list pod hasłem „Oddajcie głos ks. Bonieckiemu" miał ok. 1,7 kilobajta. Informację o tym przekazała w poniedziałek TVP Info, uzupełniając wypowiedzią ks. Bonieckiego. Dziś rozgorzał spór o to, co właściwie powiedział on  dziennikarzowi.

Kościół
KEP: Edukacja zdrowotna? "Nie można akceptować deprawujących zapisów"
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kościół
Kapelan Solidarności wyrzucony z kapłaństwa. Był oskarżony o pedofilię
Kościół
Polski biskup rezygnuje z urzędu. Prosi o modlitwę w intencji wyboru następcy
Kościół
Podcast. Grzech w parafii na Podkarpaciu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
"Rzecz w tym"
Ofiara, sprawca, hierarchowie. Czy biskupi przemyscy dopuścili się zaniedbań w sprawie pedofilii?