W Wielki Czwartek Jezus zjadł z uczniami ostatnią wieczerzę, którą był tradycyjny żydowski posiłek przed świętem Paschy. Ewangeliści opisują, że Jezus, podając apostołom chleb i wino, mówił, że to jego ciało i krew ofiarowane za nich Bogu Ojcu. Powierzył też im zadanie czynienia tej ofiary na Jego pamiątkę. W ten sposób Jezus ustanowił dwa sakramenty: eucharystii i kapłaństwa. Po wieczerzy zaś obmył uczniom nogi na znak pokornej służby i miłości.
Ten gest jest powtarzany podczas mszy Wieczerzy Pańskiej, jedynej tego dnia w świątyniach katolickich. Po niej Najświętszy Sakrament jest przenoszony do kaplicy adoracji, zwanej ciemnicą. W tym momencie gaśnie wieczna lampka, milkną dzwony. Rozpoczyna się czas Męki Pańskiej – od samotnej modlitwy w ogrodzie oliwnym przez pojmanie i uwięzienie po sąd i skazanie na śmierć. Natomiast w Wielki Czwartek przed południem w katedrach biskupi sprawują mszę z księżmi swojej diecezji. Kapłani odnawiają przyrzeczenia. Odbywa się święcenie oliwy, tzw. krzyżmo, której księża przez cały rok używają w sakramentach.
W tym roku wszyscy chrześcijanie – katolicy i prawosławni – obchodzą Triduum Paschalne i Wielkanoc w tym samym terminie. Żydzi natomiast obchodzą w tych dniach jedno z największych swoich świąt – Paschę, czyli tak jak w roku śmierci Chrystusa.