Prokurator Generalny skierował skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych od prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z 6 marca 2018 roku w sprawie o zapłatę.
Prokuratura Krajowa przedstawiła na swojej stronie internetowej stan faktyczny sprawy. Otóż, 19 listopada 2007 roku powódka zawarła z bankiem umowę kredytu hipotecznego. Spłata kredytu miała nastąpić w 144 miesięcznych równych ratach kapitałowo – odsetkowych. Stosowanie do postanowień umowy, w sytuacji wcześniejszej spłaty kredytu, bank był uprawniony do pobrania opłaty, jeżeli w okresie krótszym niż 1/3 umownego okresu kredytowania kredytobiorca spłaciłby ponad 90% wypłaconej kwoty kredytu. Środki zostały wypłacone powódce w 4 transzach. Pierwsza w dniu uruchomienia kredytu, kolejne 14 i 16 kwietnia 2008 roku, a ostatnia 8 sierpnia 2008 roku. Kobieta 30 września 2008 roku dokonała wcześniejszej spłaty kredytu. Natomiast bank pobrał opłatę z tytułu wcześniejszej spłaty kredytu. Pomimo, że zwróciła się ona do banku o zwrot pobranej prowizji, wniosek ten nie został uwzględniony.
Zarządzeniem 17 października 2008 roku Prezes Zarządu pozwanego banku wprowadził zmiany do: „Tabeli prowizji za czynności bankowe oraz opłat za inne czynności" oraz do „Tabeli prowizji i opłat". Jedną z takich zmian było wprowadzenie postanowienia, że za przedterminową spłatę kredytu nie pobiera się prowizji.
20 października 2015 roku kobieta złożyła przeciwko bankowi pozew o zapłatę wraz z ustawowymi odsetkami, a w przypadku braku uwzględnienia tego roszczenia o ustalenie nieważności umowy kredytu bądź ustalenie nieistnienia umowy kredytu.
Wyrokiem z 25 stycznia 2017 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy – Woli w Warszawie, I Wydział Cywilny zasądził od banku roszczenie na rzecz powódki. W motywach rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy wskazał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie, gdyż zawarta pomiędzy stronami umowa kredytu jest nieważna.