Nowelizacja prawa energetycznego, która obowiązuje od 11 marca, pozwala zmienić dostawcę prądu. Jest też już jasna procedura wyboru dostawcy.
– Nadal jednak konsumentom brakuje rzetelnych kalkulatorów porównujących ceny energii. Bez nich zmiana dostawców będzie skomplikowana – uważa Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Urząd dostrzega też, że [b]konsumentów przeraża lektura rachunków za prąd. Niezrozumiałe są stałe pozycje za przesył, porę dnia, dystrybucję czy strefy opłat.[/b]
– Uproszczenie rachunków poprzez zmniejszenie liczby opłat stałych i przeniesienie części do zmiennych wpłynie na przejrzystość ofert i skłoni do oszczędzania – twierdzi prezes UOKiK. – [b]Nieuregulowane są kwestie reklamacji. Należy przyjąć, że nierozpatrzenie w określonym terminie oznacza uznanie jej za uzasadnioną[/b].
– Im więcej jest uczestników na rynku, tym lepiej dla konkurencji i odbiorców – uzupełnia Marek Woszczyk, wiceprezes Urzędu Regulacji Energetyki. – Odbiorca energii, płacąc za nią, finansuje inwestycje. Powinien mieć więc gwarancję, że dostanie to, czego oczekuje.