Mirosław Gumularz, radca prawny, Barta Litwiński Kancelaria Radców Prawnych i Adwokatów
Po wejściu w życie ustawy o prawach konsumenta zacznie obowiązywać jednolity model odpowiedzialności sprzedawcy za wady rzeczy oparty na kodeksowych przepisach o rękojmi.
To uproszczenie zapewne pomoże konsumentom rozróżniać odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu rękojmi i odpowiedzialność z gwarancji (niekoniecznie sprzedawcy).
Po ujawnionej wadliwości rzeczy sprzedawcy bardzo często odsyłają konsumentów do skorzystania z gwarancji (np. producenta). Natomiast to kupujący decyduje, na jakiej podstawie będzie dochodził swoich roszczeń. Wykonanie uprawnień z gwarancji nie wpływa na odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu rękojmi.
Uprawnień z tytułu rękojmi można dochodzić, gdy wady fizyczne istniały w momencie wydania rzeczy, ewentualnie powstały później, ale ze względu na przyczynę istniejącą już w momencie wydania rzeczy. Jeżeli sprzedawca będzie miał wpływ na wybór przewoźnika (np. narzuci skorzystanie z usług określonego kuriera) do wydania dojdzie dopiero w momencie przekazania przesyłki konsumentowi (a nie powierzenia jej przewoźnikowi). Przez rok od dnia wydania rzeczy chroni konsumenta domniemanie, że wada fizyczna lub jej przyczyna istniała w chwili wydania rzeczy. Dlatego w razie sporu to przedsiębiorca będzie musiał wykazać, że było inaczej. Co do zasady sprzedawca odpowiada z tytułu rękojmi za wady fizyczne, jeżeli wada zostanie stwierdzona przed upływem dwóch lat. Wyjątki dotyczą nieruchomości i rzeczy używanych.