Trybunał Sprawiedliwości UE o liczeniu odległości przy odszkodowaniach za opóźnienia lotnicze

Odszkodowanie należne pasażerom w przypadku odwołania lub dużego opóźnienia lotu łączonego należy obliczać stosownie do mierzonej z lotu ptaka odległości pomiędzy lotniskiem miejsca wylotu a lotniskiem miejsca docelowego – orzekł w czwartek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Aktualizacja: 07.09.2017 10:43 Publikacja: 07.09.2017 10:33

Trybunał Sprawiedliwości UE o liczeniu odległości przy odszkodowaniach za opóźnienia lotnicze

Foto: Fotolia.com

Trzy obywatelki Niemiec udały się w podróż z Rzymu do Hamburga, z przesiadką w Brukseli, lotami obsługiwanymi przez Brussels Airlines. Dotarły do Hamburga z opóźnieniem wynoszącym 3 godziny i 50 minut w porównaniu z pierwotnie planowaną godziną przylotu. W związku z tym kobiety przed sądem rejonowym w Hamburgu domagały się odszkodowania.

Powoływały się na Rozporządzenie (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady. Zgodnie z nim, w razie opóźnienia wynoszącego ponad 3 godziny pasażerowie otrzymują odszkodowanie w wysokości 250 euro w przypadku lotów o długości do 1500 km, względnie w wysokości 400 euro w przypadku lotów wewnątrzwspólnotowych dłuższych niż 1500 km.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara