Zanim odłączą telefon muszą umożliwić zapłatę

Abonent musi dostać przypomnienie o rachunku. Natychmiastowe rozwiązanie umowy jest zakazane. Brak jasnych powodów karania klienta

Publikacja: 07.05.2010 05:00

Zanim odłączą telefon muszą umożliwić zapłatę

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów konsekwentnie toczy bój z operatorami telekomunikacyjnymi, którzy w regulaminach zawierają klauzule niekorzystne dla abonentów. Kolejna odsłona w tym starciu dotyczy zapisów, które wprowadziła spółka P4, operator sieci Play. Właśnie Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał kilka z nich za niedozwolone. Przede wszystkim chodzi o postanowienie mówiące, że operator może rozwiązać umowę w każdym czasie bez zachowania okresu wypowiedzenia lub zawiesić świadczenie usług bez odszkodowania w razie nieregulowania przez abonenta rachunków.

[srodtytul]Dodatkowy termin[/srodtytul]

– Niedopuszczalne jest rozwiązanie umowy z konsumentem ze skutkiem natychmiastowym, gdy zalega on z płatnościami. Przedsiębiorca powinien powiadomić abonenta o zaległościach, wysyłając mu wezwanie do zapłaty, i wyznaczyć dodatkowy termin na ich uregulowanie. W razie dalszych opóźnień może rozwiązać umowę – tłumaczy Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK.

Dodaje, że rozwiązanie kontraktu ze skutkiem natychmiastowym może narażać konsumenta na straty. Często wiąże się bowiem z obowiązkiem zwrotu ulgi przyznanej przez operatora, np. na zakup telefonu.

Marta Miszczuk z kancelarii Nowakowski i Wspólnicy przypomina, że wyznaczenie dodatkowego terminu zapłaty stosuje się w wielu umowach cywilnych zawieranych nawet przez podmioty biznesowe. – Tak jest np. w wypadku umów najmu – mówi.

Kolejne zakwestionowane przez urząd i sąd postanowienie dotyczy możliwości natychmiastowego rozwiązania umowy lub zawieszenia świadczeń, gdy konsument działa na szkodę operatora lub korzysta z usług niezgodnie z prawem. UOKiK uznał, że operator zbyt ogólnie określił okoliczności, w jakich może ukarać klienta.

– [b]Pojęcia takie jak „działanie na szkodę operatora” lub „korzystanie z jego usług niezgodnie z umową” są nieprecyzyjne i nie pozwalają abonentom na ocenę, w jakich okolicznościach może nastąpić rozwiązanie umowy [/b]– wyjaśnia rzecznik UOKiK.

Innego zdania jest Marlena Wach z kancelarii Bird & Bird. – Nie jest wskazane kazuistyczne wyliczanie działań na szkodę operatora czy też sposobów nieuprawnionego korzystania z sieci, gdyż zawsze można pominąć jakąś istotną okoliczność – wyjaśnia.

[srodtytul]Weryfikacja dokumentów[/srodtytul]

Inne podważone przez UOKiK i sąd postanowienie dotyczy możliwości pozbawienia abonenta ze skutkiem natychmiastowym szansy na korzystanie z sieci, jeżeli nie przedstawił przed zawarciem umowy wszystkich dokumentów wymaganych przez operatora. – Weryfikacja dokumentów powinna się odbywać na etapie przedkontraktowym, a konsument nie może być obarczany skutkami nierzetelnego zbadania dokumentów przed zawarciem umowy – twierdzi UOKiK.

– W razie uprawomocnienia się postanowienia zakwestionowane zasady trafią do rejestru klauzul niedozwolonych. Od tej chwili ich stosowanie będzie zakazane – tłumaczy Marta Miszczuk.

– Czekamy na uzasadnienie wyroku – informuje Marcin Gruszka, rzecznik prasowy Play.

[ramka][b]Natychmiastowe rozwiązanie umowy[/b]

Skierowanie pozwu do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów przeciwko spółce P4 (operator sieci komórkowej Play) nastąpiło [b]po kontroli wzorców umów operatorów telefonii komórkowej przeprowadzonej przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów na początku 2009 r. Do sądu zostały wysłane wówczas pozwy przeciwko trzem operatorom.[/b] W listopadzie 2009 r. zapadł pierwszy wyrok w sprawie operatora sieci Orange (Polskiej Telefonii Komórkowej Centertel). Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał za niedozwolone wszystkie klauzule zakwestionowane przez UOKiK. Ponadto w lutym tego roku sąd uznał za niezgodne z prawem niektóre klauzule kwestionowane przez UOKiK, które stosował operator sieci Era (Polska Telefonia Cyfrowa). Zakwestionowane postanowienia dotyczyły możliwości natychmiastowego rozwiązania umowy z abonentem, który ma zaległości w płatnościach. [/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=j.kowalski@rp.pl]j.kowalski@rp.pl[/mail][/i]

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów konsekwentnie toczy bój z operatorami telekomunikacyjnymi, którzy w regulaminach zawierają klauzule niekorzystne dla abonentów. Kolejna odsłona w tym starciu dotyczy zapisów, które wprowadziła spółka P4, operator sieci Play. Właśnie Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał kilka z nich za niedozwolone. Przede wszystkim chodzi o postanowienie mówiące, że operator może rozwiązać umowę w każdym czasie bez zachowania okresu wypowiedzenia lub zawiesić świadczenie usług bez odszkodowania w razie nieregulowania przez abonenta rachunków.

Pozostało 85% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"