Reklama
Rozwiń

Iran: Apel do mieszkańców. Chodzi o aplikację WhatsApp

Irańska telewizja państwowa wezwała mieszkańców Iranu we wtorek po południu do usuwania ze smartfonów aplikacji WhatsApp.

Publikacja: 18.06.2025 05:58

Logo aplikacji WhatsApp

Logo aplikacji WhatsApp

Foto: AFP

arb

Apel ma być podyktowany tym, że aplikacja – jak twierdzi irańska telewizja, nie podając jednak żadnych dowodów na potwierdzenie tych oskarżeń – zbiera dane użytkowników, które następnie trafiają do Izraela.

Reklama
Reklama

Rządzący Iranem mają nie korzystać z telefonów komórkowych

Izrael od sześciu dni prowadzi operację militarną „Powstający Lew” wymierzoną w Iran. Celem operacji jest uniemożliwienie Teheranowi pozyskania broni atomowej. W ramach operacji Izrael atakuje cele związane z irańskim programem nuklearnym, ale też obiekty wojskowe i siedziby irańskich władz. Agencja Fars poinformowała, że służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo Iranu zakazały rządzącym krajem korzystania z urządzeń komunikacyjnych, w tym z telefonów komórkowych. Izrael ma prowadzić „zmasowaną cyberwojnę” przeciw Iranowi – informuje strona irańska. 

WhatsApp to mobilna aplikacja służąca do komunikacji internetowej, dostępna na smartfony z systemami Android, iOS i KaiOS. Umożliwia przesyłanie wiadomości tekstowych, głosowych, plików multimedialnych oraz prowadzenie rozmów głosowych i wideo, zarówno indywidualnych, jak i grupowych. Od 2014 roku aplikacja należy do koncernu Facebook Inc. (obecnie działającego pod nazwą Meta).

WhatsApp zapewnia, że korzystanie z aplikacji jest bezpieczne

WhatsApp wydał już oświadczenie, w którym wyraża obawę, iż fałszywe doniesienia na temat aplikacji „będą pretekstem do zablokowania jej działania w czasie, gdy ludzie potrzebują jej najbardziej”. WhatsApp wykorzystuje technikę szyfrowania informacji end-to-end, co oznacza, że wysyłane za jej pośrednictwem informacje mogą odczytywać tylko nadawca i odbiorca.

Reklama
Reklama

W 2022 roku Iran zakazał korzystania z aplikacji WhatsApp w czasie protestów społecznych, które wybuchły w kraju po śmierci Mahsy Amini

„Nie namierzamy waszej dokładnej lokalizacji, nie zachowujemy rejestrów tych, którzy wysyłają informacje, i nie śledzimy osobistych informacji, które ludzie wysyłają sobie” – zapewniają odpowiedzialni za działanie aplikacji WhatsApp.

AP przypomina, że Iran blokował w ostatnich latach dostęp do wielu platform społecznościowych, ale wielu mieszkańców tego kraju używa VPN-ów, by mieć dostęp do usług takich serwisów.

Czytaj więcej

Trwa wymiana ciosów między Izraelem a Iranem. USA zamykają ambasadę w Jerozolimie

W 2022 roku Iran zakazał korzystania z aplikacji WhatsApp w czasie protestów społecznych, które wybuchły w kraju po śmierci Mahsy Amini, 22-latki, która zmarła w niejasnych okolicznościach po tym, jak została zatrzymana przez teherańską policję moralności w związku z nieprzestrzeganiem zasad ubioru obowiązujących kobiety w miejscach publicznych. Zakaz korzystania z WhatsApp został zniesiony w 2024 roku.

Obecnie WhatsApp jest jednym z najpopularniejszych w Iranie komunikatorów, obok serwisu Telegram.

Reklama
Reklama

W ostatnich latach aplikacja WhatsApp była też blokowana w Indiach i Pakistanie, w czasie zamieszek i protestów społecznych, a także z obawy o szerzenie za jej pośrednictwem treści mogących stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa.

Apel ma być podyktowany tym, że aplikacja – jak twierdzi irańska telewizja, nie podając jednak żadnych dowodów na potwierdzenie tych oskarżeń – zbiera dane użytkowników, które następnie trafiają do Izraela.

Rządzący Iranem mają nie korzystać z telefonów komórkowych

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Konflikty zbrojne
Kiedy dojdzie do zawieszenia broni w Strefie Gazy? Donald Trump podał możliwy termin
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Konflikty zbrojne
Coraz większe rosyjskie naloty. Jak Ukraina się przed nimi obroni?
Konflikty zbrojne
Altius, eksperymentalny rosyjski dron, runął na budynek w Kazaniu
Konflikty zbrojne
Nagroda Nobla dla Donalda Trumpa? Beniamin Netanjahu wręczył mu dokument
Konflikty zbrojne
Zapadła decyzja, Pentagon potwierdza. Donald Trump: Ukraina musi się bronić
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama