Zestrzelony przez obronę powietrzną dron spadł na Moskwę

Mer Moskwy, Siergiej Sobianin, poinformował o zestrzeleniu drona nad Moskwą - podaje agencja Interfax.

Aktualizacja: 11.08.2023 11:09 Publikacja: 11.08.2023 10:55

Dron miał spaść w rejonie na terenie jednego ze szpitali

Dron miał spaść w rejonie na terenie jednego ze szpitali

Foto: Telegram

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 534

Sobianin na swoim kanale w serwisie Telegram poinformował o "próbie przelotu drona" nad rosyjską stolicą.

O ataku drona informują mer Moskwy i resort obrony. Podają jednak inne wersje zdarzeń

"W wyniku aktywności obrony powietrznej, (dron) został wyeliminowany" - dodał.

"Nikt nie został ranny, gdy szczątki spadły na nabrzeże Karamyszewskaja. Nie ma poważnych uszkodzeń. Służby są na miejscu" - napisał mer Moskwy.

Według nieoficjalnych informacji dron spadł na terenie jednego z moskiewskich szpitali.

Tymczasem rosyjski resort obrony informuje, że ukraiński dron próbował zaatakować cel w Moskwie, ale został strącony dzięki użyciu zestawu do walki radioelektronicznej i spadł w lesie na zachód od miasta.

"Dziś podjęta została przez kijowski reżim próba przeprowadzenia ataku terrorystycznego z użyciem bezzałogowego statku powietrznego na obiekt w Moskwie. Została udaremniona" - podał resort obrony Rosji.

Nie jest jasne czy resort obrony informuje o tym samym dronie, o którym pisze Sobianin, ponieważ wersje dotyczące sposobu strącenia drona i miejsca jego strącenia znacząco się różnią.

Wcześniej agencje Interfax i RIA informowały, że lotniska Moskwa-Wnukowo i Port Lotniczy Kaługa zostały tymczasowo zamknięte, by zapewnić bezpieczeństwo lotów cywilnych.

Oba lotniska wznowiły już pracę.

Drony atakują obwód moskiewski od trzech dni

Od trzech dni pojawiają się informacje o dronach pojawiających się nad obwodem moskiewskim.

W nocy z 9 na 10 sierpnia w Domodiedowie, mieście znajdującym się ok. 37 km od Moskwy, rozległy się eksplozje, które miały być efektem ataku drona. Do pożaru doszło w pobliżu tamtejszego lotniska.

Jednocześnie mer Moskwy informował, że tamtej nocy strącono dwa drony zmierzające w stronę Moskwy. Z jego wpisu w serwisie Telegram wynika, że drony strącono ok. 4 nad ranem - jeden nad obwodem kałuskim, drugi w rejonie drogi A113.

Czytaj więcej

Rosja: Eksplozje w mieście w pobliżu Moskwy. Drony atakowały Sewastopol

Z kolei w pobliżu Sewastopola dwa drony miały zostać zestrzelone przez obronę przeciwlotniczą, a kolejnych dziewięć strącono za pomocą urządzeń do walki radioelektronicznej - drony te miały spaść do Morza Czarnego przed osiągnięciem celów.

Dzień wcześniej Sobianin informował, że w nocy z 8 na 9 sierpnia dwa drony próbowały wlecieć do Moskwy. O strąceniu dronów informował też resort obrony Rosji.

Jeden z dronów strącono właśnie w rejonie miasta Domodiedowo.

Czytaj więcej

Tajemnica zawinięta w sekret. Po wybuchu w fabryce zbrojeniowej pod Moskwą

9 sierpnia doszło też do potężnej eksplozji w zakładzie optyczno-mechanicznym w mieście Siergijew Posad pod Moskwą doszło do silnej eksplozji. W wyniku eksplozji kilkadziesiąt osób zostało rannych. Jedna z wersji mówiła, że eksplozja była efektem ataku dronów.

10 sierpnia duży pożar wybuchł z kolei w magazynie w Odincowie - mieście położonym 24 km na zachód od Moskwy.

Sobianin na swoim kanale w serwisie Telegram poinformował o "próbie przelotu drona" nad rosyjską stolicą.

O ataku drona informują mer Moskwy i resort obrony. Podają jednak inne wersje zdarzeń

Pozostało 95% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 884
Konflikty zbrojne
Rosjanie stawiają na tanie drony. Szukają ukraińskiej obrony powietrznej
Konflikty zbrojne
Wyjaśniły się doniesienia o nocnych eksplozjach na Krymie. Ukraiński sztab wydał komunikat
Konflikty zbrojne
Kamala Harris ma pomysł na zakończenie konfliktu w Strefie Gazy. "Nadszedł czas"
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Konflikty zbrojne
Przeciwnika dyktatora chcieli zabić w Polsce. Jak działają służby Łukaszenki i Putina?