Reklama

Rosja obawia się zakupu broni przez Polskę. Mówi o tym minister Siergiej Szojgu

Na spotkaniu z kierownictwem resortu obrony Rosji minister Siergiej Szojgu mówił, że rosyjskie Ministerstwo Obrony rozważy stworzenie dwóch nowych okręgów wojskowych, moskiewskiego i leningradzkiego przy jednoczesnym wzmocnieniu sił stacjonujących na zachodnich granicach Rosji.

Publikacja: 09.08.2023 12:57

Mariusz Błaszczak i Jarosław Kaczyński

Mariusz Błaszczak i Jarosław Kaczyński

Foto: PAP/PAP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 532

Sprawa powołania nowych okręgów, o których Szojgu mówił już na przełomie 2022 i 2023 roku oraz wzmocnienia rosyjskich sił na Zachodzie, ma być omawiana na posiedzeniu kierownictwa resortu obrony.

Siergiej Szojgu: Polska chce zbudować najpotężniejszą armię w Europie

Szojgu mówił też, że Polska "rozpoczęła zakrojone na szeroką skalę zakupy broni z USA, Wielkiej Brytanii i Korei Południowej, co stwarza zagrożenie dla Rosji".

- Warszawa ogłosiła zamiar zbudowania, jak twierdzą Polacy, "najpotężniejszej armii na kontynencie" - oświadczył Szojgu.

Jak dodał w związku z tym Polacy kupują w USA, Wielkiej Brytanii i Korei Południowej "czołgi, zestawy artyleryjskie, zestawy przedciwlotnicze, zestawy obrony rakietowej i samoloty bojowe". 

Reklama
Reklama

- Istniejące zagrożenia są związane z militaryzacją Polski, która stała się głównym instrumentem antyrosyjskiej polityki USA - przekonywał Szojgu.

Minister obrony Rosji przekonuje, że Ukraińcy chcą okupować Ukrainę

Minister obrony Rosji mówił też, że ma informację o planach stworzenia "regularnej polsko-ukraińskiej formacji", która miałaby "okupować zachodnią Ukrainę".

- Dodatkowo są plany stworzenia tzw. polsko-ukraińskiej formacji, rzekomo dla zapewnienia bezpieczeństwa zachodniej Ukrainy, a faktycznie - dla późniejszej okupacji tego terytorium - powiedział Szojgu.

Ze słów Szojgu wynika, że formacja częściowo ukraińska miałaby "okupować" terytorium Ukrainy.

Minister Obrony Rosji mówił również, że na terenie Finlandii, która stała się częścią NATO w 2023 roku, Sojusz Północnoatlantycki może umieścić broń uderzeniową, zdolną "razić krytyczne cele w północno-zachodniej Rosji".

Zdaniem Szojgu wejście Finlandii, a wkrótce także Szwecji do NATO będzie "poważnym destabilizującym czynnikiem".

Reklama
Reklama

Szojgu wyliczał też, że na granicach Rosji i Białorusi stacjonuje obecnie ok. 360 tys. żołnierzy państw NATO, 8 tys. pojazdów opancerzonych, 6 tys. zestawów artyleryjskich, 650 samolotów i śmigłowców - wliczając w to siły Sojuszu i armie państw należących do niego i graniczących z Rosją i Białorusią. 

Konflikty zbrojne
Jak dużej pomocy finansowej potrzebuje Ukraina? Na armię wydaje niemal 30 proc. PKB
Konflikty zbrojne
Rosja nadal przegrywa z Ukrainą wojnę na morzu
Konflikty zbrojne
Minister obrony Rosji: Są dowody, że NATO przygotowuje się na wojnę z nami
Konflikty zbrojne
Dyrektor Instytutu Wschodniej Flanki: Trwały pokój na Ukrainie? Nie liczyłbym. Rosjanom na tym nie zależy
Konflikty zbrojne
Rosja za wszelką cenę chce zwiększyć produkcję zbrojeniową. Z czym ma problem?
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama