Reklama
Rozwiń
Reklama

Morawiecki: Wagnerowcy będą starali się wniknąć do Polski

Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że rośnie zagrożenie związane z obecnością Grupy Wagnera na Białorusi. "Mamy informację, że ponad 100 najemników Grupy Wagnera przesunęło się w kierunku Przesmyku Suwalskiego niedaleko Grodna na Białorusi".

Publikacja: 29.07.2023 14:06

Morawiecki: Wagnerowcy będą starali się wniknąć do Polski

Foto: PAP/Zbigniew Meissner

mk

- Z ostatnich doniesień wynika, iż jedna z grup wagnerowców, licząca około stu najemników, przybyła do Grodna, leżącego w pobliżu Przesmyku Suwalskiego - poinformował premier podczas briefingu w zakładzie zbrojeniowym "Bumar-Łabędy" w Gliwicach.

- To krok w kierunku dalszego ataku hybrydowego na polskie terytorium - podkreślił Mateusz Morawiecki. - Będą pewnie przebrani za białoruską straż graniczną i będą pomagali nielegalnym imigrantom przedostać się na terytorium Polski, zdestabilizować Polskę. Przypuszczalnie będą starali się też wniknąć do Polski, udając nielegalnych imigrantów, a to stwarza dodatkowe ryzyka - dodał.

Czytaj więcej

Wagnerowcy na Białorusi. Polska, Litwa i Łotwa gotowe na izolację Mińska

Premier powiedział, że już od dwóch lat Polska ma do czynienia z permanentnym atakiem na granicę, a tylko w tym roku było 16 tys. prób nielegalnego jej przekroczenia przez imigrantów, "których ściągają Władimir Putin i Alaksander Łukaszenka i chcą przepchać do Polski".

Czytaj więcej

Groźby Grupy Wagnera wobec Polski. Na ile poważne?
Reklama
Reklama

Grupa monitoringu Biełaruski Hajun poinformowała, że na Białoruś dotarła trzynasta kolumna Grupy Wagnera. Przesuwa się ona w stronę bazy we wsi Cel w obwodzie mohylowskim, w centralnej części kraju, gdzie stacjonują wagnerowcy i sprzęt wojskowy.

Czytaj więcej

Jedenasty konwój wagnerowców wjechał na Białoruś. W kolumnie pojazdy opancerzone

Mateusz Morawiecki powiedział podczas wizyty w zakładach "Bumar-Łabędy" w Gliwicach mówił o wzmocnieniu produkcji armatohaubic Krab: "Kraby, Kraby i jeszcze raz Kraby. To są znakomite armatohaubice, które sprawdzają się dzisiaj na polu walki, na które zamówienia składają nie tylko Ukraińcy. Mamy zamówienia z wielu innych kierunków, ale potrzebujemy także na nasz własny użytek i dlatego tutaj, w Bumarze, produkcja będzie z całą pewnością bardzo wzmocniona".

Konflikty zbrojne
„Wyglądał na spanikowanego”. Poważne oskarżenia byłego rzecznika wobec Beniamina Netanjahu
Konflikty zbrojne
„Państwo Islamskie" nie daje o sobie zapomnieć
Konflikty zbrojne
Kto tropi rosyjskich generałów? Kolejny zamach w Moskwie
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1397
Konflikty zbrojne
USA ścigają tankowiec? To już kolejny w tym tygodniu
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama