WSJ: Znaleziona pod Bydgoszczą rakieta spadła blisko centrum szkoleniowego NATO

Rosyjski pocisk manewrujący, który wleciał do Polski w grudniu ubiegłego roku, spadł w lesie około 16 km od centrum szkoleniowego NATO, wskazując wyzwania dla obrony powietrznej Sojuszu - pisze "The Wall Street Journal".

Publikacja: 30.05.2023 18:00

Miejsce znalezienia szczątków rakiety w lesie w okolicach miejscowości Zamość k. Bydgoszczy

Miejsce znalezienia szczątków rakiety w lesie w okolicach miejscowości Zamość k. Bydgoszczy

Foto: PAP, Tytus Żmijewski

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 461

Szczegóły zdarzenia nie były znane opinii publicznej do kwietnia tego roku, gdy w lesie pod Bydgoszczą przypadkowa osoba podczas konnej przejażdżki znalazła szczątki rakiety.

W Bydgoszczy znajduje się Centrum Szkolenia Sił Połączonych Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, które prowadzi szkolenia taktyczne dla członków Sojuszu.

Czytaj więcej

Rosyjska rakieta pod Bydgoszczą. Polska będzie chciała zmian w procedurach NATO

Analitycy twierdzą, że dowody wskazują, iż w podbydgoskim lesie spadła rakieta CH-55, pocisk samosterujący, którego Rosja używała do "oszukania" ukraińskich systemów obrony powietrznej.

W listopadzie Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii poinformowało, że Rosja zbiera starsze pociski manewrujące przeznaczone do przenoszenia broni jądrowej, pozbawia je głowic, a następnie wystrzeliwuje je na Ukrainę jako przynęty dla obrony powietrznej.

Sposób, w jaki rosyjski pocisk przebił polską przestrzeń powietrzną i przeleciał ponad połowę kraju bez przechwycenia, wywołał w Polsce śledztwo, a w NATO pytania, jak reagować na potencjalne zagrożenia powietrzne.

Czytaj więcej

Gen. Skrzypczak o rakiecie z Rosji: Nie znam przypadku, żeby podwładny nie zameldował przełożonemu

Pocisk spadł na Polskę około miesiąc po innym incydencie, w którym ukraiński pocisk przeciwlotniczy uległ awarii i wylądował w pobliżu miasta Przewodów na południu Polski, zabijając dwie osoby.

- Konflikt potrwa jeszcze jakiś czas i nie będzie to ostatni raz, kiedy rakieta zboczy z kursu - powiedział Tom Karako, starszy pracownik Międzynarodowego Programu Bezpieczeństwa i dyrektor Projektu Obrony Przeciwrakietowej w waszyngtońskim Centrum ds. Studiów Strategicznych i międzynarodowych. - Zanim faktycznie będziesz musiał zająć się problemem, otrzymujesz pewną liczbę ostrzeżeń.

16 grudnia Ukraina zaalarmowała Polskę, że na tym obszarze działają rosyjskie siły powietrzne dalekiego zasięgu. Po tym, jak polski radar wykrył obiekt lecący w przestrzeni powietrznej kraju, dwa myśliwce odrzutowe Sił Powietrznych USA F-15 stacjonujące w Polsce i dwa polskie MiG-29 lecące w tym rejonie nie zidentyfikowały pocisku ani wizualnie, ani za pomocą pokładowych radarów.

- Po zniknięciu pocisku z ekranów radarów polskie wojsko ustaliło, że nie ma on związku z atakiem nuklearnym, biologicznym lub chemicznym, ale nigdy nie przeprowadziło szeroko zakrojonych poszukiwań obiektu - powiedział przedstawiciel polskich władz w rozmowie z "WSJ". Ale nawet pocisk, który przez pomyłkę wleci na terytorium NATO, może wywołać potencjalną eskalację.

Pociski manewrujące mogą działać nieprawidłowo, jeśli operatorzy wprowadzą błędne współrzędne, jeśli ich systemy pokładowe błędnie odczytają teren lub jeśli przeciwne wojsko emituje fałszywe sygnały GPS, aby zmylić instrumenty nawigacyjne - taka taktyka stosowana jest przez Ukrainę - pisze WSJ.

Chociaż zdolność obcego pocisku do uderzenia w Polskę wzbudziła wątpliwości co do jej zdolności  do obrony swojej przestrzeni powietrznej, nie doszło do awarii operacyjnej - twierdzi wspomniany polski przedstawiciel.  

- Zakładając, że cokolwiek zidentyfikowane na radarze jest zagrożeniem, może doprowadzić do katastrofy - powiedział także, wskazując na zestrzelenia samolotów pasażerskich . - Nie można podjąć decyzji o zestrzeleniu go tylko na podstawie danych radarowych - zastrzegł.

Szczegóły zdarzenia nie były znane opinii publicznej do kwietnia tego roku, gdy w lesie pod Bydgoszczą przypadkowa osoba podczas konnej przejażdżki znalazła szczątki rakiety.

W Bydgoszczy znajduje się Centrum Szkolenia Sił Połączonych Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, które prowadzi szkolenia taktyczne dla członków Sojuszu.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Konflikty zbrojne
Ukraińcy: W ataku na Sewastopol zginął dowódca Floty Czarnomorskiej
Materiał Promocyjny
Zrównoważony transport miejski w Polsce Wschodniej: program Fundusze Europejskie
Konflikty zbrojne
Dowódca Floty Czarnomorskiej jednak żyje? Rosjanie publikują zdjęcia
Konflikty zbrojne
Szojgu twierdzi, że Ukraińcy tracą tysiące żołnierzy i sprzęt, m.in. haubice z Polski
Konflikty zbrojne
Co musi się wydarzyć, aby Ukraina przełamała rosyjskie linie obronne
Materiał Promocyjny
Politechnika Śląska uruchamia sieć kampusową 5G
Konflikty zbrojne
Nieoficjalnie: USA mogą przekazać Ukrainie dwa razy tyle abramsów, ile obiecały
Konflikty zbrojne
"Putin przygotowuje się do wiecznej wojny". Wydatki na armię wzrosną do rekordowego poziomu