Łukaszenko o "broni atomowej dla wszystkich", którzy dołączą do Rosji i Białorusi

Białoruski przywódca, Aleksandr Łukaszenko, w rozmowie dla rosyjskiej telewizji państwowej oświadczył, że każdy kraj, który dołączy do Związku Białorusi i Rosji, może liczyć na rozmieszczenie na jego terenie broni atomowej.

Publikacja: 29.05.2023 09:57

Aleksandr Łukaszenko

Aleksandr Łukaszenko

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 460

W ubiegłym tygodniu ministrowie obrony Rosji i Białorusi podpisali umowę na podstawie której ma dojść do rozmieszczenia rosyjskiej taktycznej broni atomowej na terytorium Białorusi.

Aleksandr Wolfowicz, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Białorusi, tłumaczył, że broń atomowa na Białorusi ma być elementem "strategicznego odstraszania", w związku m.in. z rozbudową sił zbrojnych przez Polskę.

Czytaj więcej

Białoruś: Polska wydaje 4 proc. PKB na wojsko, musimy reagować

Rozmieszczenie rosyjskiej broni atomowej na Białorusi oznacza, że po raz pierwszy od 1991 roku rosyjska broń atomowa opuści terytorium Federacji Rosyjskiej.

- Nikt nie ma nic przeciw, aby Kazachstan i inne kraje miały tak samo bliskie relacje jak my mamy z Federacją Rosyjską - powiedział białoruski przywódca.

- Jeśli ktoś się niepokoi... (wtedy) to bardzo proste: dołączcie do Związku Białorusi i Rosji. To wszystko: będzie broń atomowa dla każdego - dodał.

24 lutego 2022 roku Rosjanie rozpoczęli inwazję na północną Ukrainę z terytorium Białorusi

Łukaszenko zastrzegł, że jest to jego punkt widzenia, a nie stanowisko Rosji.

Związek Białorusi i Rosji jest konfederacją łączącą oba państwa. W ramach tej struktury dochodzi do pogłębiającej się integracji Rosji i Białorusi.

Rosja wykorzystuje terytorium Białorusi do atakowania Ukrainy - 24 lutego 2022 roku Rosjanie rozpoczęli inwazję na północną Ukrainę z terytorium Białorusi. Od tego czasu z terytorium Białorusi prowadzili też ostrzał rakietowy celów na Ukrainie, z lotnisk na Białorusi startowały też myśliwce rosyjskie atakujące cele na Ukrainie.

Na terytorium Białorusi szkolą się też rosyjscy rezerwiści, którzy potem są przerzucani w strefę działań wojennych na Ukrainie.

W niedzielę białoruskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że kolejna jednostka zestawów przeciwlotniczych S-400 dotarła na Białoruś z Rosji i wkrótce ma osiągnąć gotowość bojową.

W ubiegłym tygodniu ministrowie obrony Rosji i Białorusi podpisali umowę na podstawie której ma dojść do rozmieszczenia rosyjskiej taktycznej broni atomowej na terytorium Białorusi.

Aleksandr Wolfowicz, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Białorusi, tłumaczył, że broń atomowa na Białorusi ma być elementem "strategicznego odstraszania", w związku m.in. z rozbudową sił zbrojnych przez Polskę.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 795
Konflikty zbrojne
Joe Biden nieustępliwy w sprawie ataku na Rafah. „Nasze stanowisko jest jasne”
Konflikty zbrojne
8 mln posiłków dotrze do Strefy Gazy. World Central Kitchen wznawia działalność
Konflikty zbrojne
Będą pięć razy szybsze od dźwięku. Wielka Brytania zbuduje rakiety hipersoniczne
Konflikty zbrojne
Ukraińcy przywracają zdolność bojową armii. "Główny nacisk stawiamy na jakość"