Reklama

Rosyjska subkultura młodzieżowa „Redan” jak wirus wtargnęła do smartfonów ukraińskiej młodzieży

Rosyjska subkultura wciąga ukraińską młodzież poprzez sieci społecznościowe. Policja ostrzega, że celem jest destabilizacja sytuacji nad Dnieprem.

Publikacja: 02.03.2023 19:01

Rosyjska subkultura młodzieżowa „Redan” jak wirus wtargnęła do smartfonów ukraińskiej młodzieży

Foto: PAP/UKRINFORM

Udaremnione przez ukraińskie służby masowe bójki planowano w Kijowie, Charkowie, Iwano-Frankowsku i Żytomierzu pod koniec lutego. Grupy młodych ludzi skrzykują się w sieciach społecznościowych (głównie poprzez Telegram i TikTok), by „wyjaśniać stosunki” w miejscach publicznych.

Rosyjska subkultura młodzieżowa „Redan” jak wirus wtargnęła do smartfonów ukraińskiej młodzieży. Zaczęły pojawiać się grupy konkurencyjne „Antyredan” namawiające do ulicznych walk. O skali zjawiska świadczy to, że w ciągu zaledwie kilku dni w różnych miastach na komisariaty policji trafiło ponad 700 nastolatków, w samym Charkowie policjanci „spisali” 245 osób. Znaleziono noże, kastety i gaz pieprzowy. Na jednym z krążących w sieci nagrań widać tłum uciekających przed policją nastolatków w Iwano-Frankowsku. Zablokowano kilkanaście profili w sieci Telegram, kilku administratorów kontrowersyjnych kanałów zatrzymano.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konflikty zbrojne
Starlink informuje o awarii. Problem zgłosiło 43 tysiące użytkowników w USA
Konflikty zbrojne
Zapad 2025. Rosjanie wystrzelili pocisk Cyrkon, symulują użycie Iskanderów przeciw Polsce
Konflikty zbrojne
Rumunia poderwała myśliwce F-16. Przechwycono rosyjskiego drona
Konflikty zbrojne
Izrael burzy Gazę. W kilka tygodni 1800 budynków zostało zniszczonych lub uszkodzonych
Konflikty zbrojne
Donald Trump napisał „list do państw NATO i świata”. Przekonuje, że inwazja Rosji na Ukrainę to „wojna Bidena i Zełenskiego”
Reklama
Reklama