Reklama

Rosja chce, by Armenia była jak Białoruś

Armenia straciła dostęp do Górskiego Karabachu. Rosja nie wywiązała się z umowy. W Erywaniu twierdzą, że Kreml stawia warunki.

Publikacja: 29.12.2022 03:00

O tym, że rosyjskie siły nie kontrolują już korytarza laczyńskiego, premier Armenii Nikol Paszynian

O tym, że rosyjskie siły nie kontrolują już korytarza laczyńskiego, premier Armenii Nikol Paszynian (z lewej) skarżył się ostatnio Władimirowi Putinowi

Foto: ALEXEY DANICHEV / SPUTNIK / AFP

Od wojny w 2020 r. Azerbejdżan kontroluje większość terytorium Górskiego Karabachu. Separatystyczny rząd w Stepanakercie, wspierany przez Armenię, utrzymał kontrolę niewielkiej części połączonej z państwem ormiańskim jedyną drogą przebiegającą przez tzw. korytarz laczyński. Miały jej pilnować rosyjskie siły pokojowe, które znalazły się tam na mocy trójstronnej umowy, zawartej w listopadzie 2020 r. pomiędzy Baku, Erywaniem i Moskwą.

Tymczasem od 12 grudnia grupa azerbejdżańskich aktywistów ekologicznych blokuje drogę, odcinając od dostaw ponad 120 tysięcy mieszkańców wpieranego przez Armenię regionu. Ponad tysiąc osób utknęło w drodze do swoich bliskich. Władze w Baku rozkładają ręce, Erywań zaś o bezradność oskarża Rosję, która jest sojusznikiem militarnym Armenii w ramach Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. O tym, że rosyjskie siły nie kontrolują już korytarza laczyńskiego, premier Armenii Nikol Paszynian skarżył się ostatnio Władimirowi Putinowi. Jeszcze dalej poszedł sekretarz Rady Bezpieczeństwa Armenii Armen Grigorian, który zasugerował, że Rosja zmusza władze w Erywaniu do przyłączenia się do Państwa Związkowego, w skład którego obecnie wchodzą Białoruś i Rosja. Cytowany przez lokalne media stwierdził zaś, że byłoby to „całkowitym naruszeniem suwerenności”. Błyskawicznie zaprzeczył temu rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow, który stwierdził, że wypowiedź Grigoriana jest „prowokacyjna”. Zapewniał, że nikt Armenii takich propozycji nie składał.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konflikty zbrojne
Spotkanie Putin-Zełenski? Trump woli przy tym nie być
Konflikty zbrojne
Klęska głodu w Strefie Gazy pogłębia się. Brakuje mleka dla noworodków
Konflikty zbrojne
Czego zażądał Władimir Putin w Anchorage na Alasce
Konflikty zbrojne
Trump wycofuje się z roli pośrednika w rozmowach pokojowych między Rosją a Ukrainą
Konflikty zbrojne
Niemieccy żołnierze na Ukrainie? Rząd Friedricha Merza ma problem
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama