Reklama

Zełenski do Polaków: Ukraina zawsze was wspiera. Terror nie złamie wolnych

"Ostrzegaliśmy od dawna przed tym, co stało się dziś. Mówiliśmy o tym. Terror nie jest ograniczony do naszego terytorium. Już rozszerzył się na terytorium Mołdawii. A dziś, rosyjskie rakiety spadły na Polskę, terytorium przyjaznego nam kraju. Zginęli ludzie" - oświadczył w wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

Publikacja: 15.11.2022 22:38

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

Foto: YouTube

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 265

- Proszę przyjmijcie kondolencje od wszystkich ukraińskich braci - zwrócił się do Polaków Zełenski.

Reklama
Reklama

Prezydent Ukrainy mówił o wystrzeleniu przez Rosjan w ciągu kilku godzin 90 rakiet wymierzonych w "infrastrukturę energetyczną, przedsiębiorstwa i budynki mieszkalne" na Ukrainie.

- Kiedy to się stało? Doszło do tego, gdy tylko kończył się pierwszy dzień szczytu G20 na Indonezji, najważniejsze oświadczenia zostały wygłoszone, kluczowe spotkania miały miejsce. Rosja mówiła o pokoju, ale wystrzeliła rakiety w odpowiedzi - zauważył Zełenski.

Czytaj więcej

Podwyższenie gotowości bojowej jednostek wojskowych na terenie RP
Reklama
Reklama

- 15:24 - rakieta, Kijów. I w całym kraju... Tak teraz żyjemy... 15:54 - rakieta, Kropiwnicki, 15:56 - dwie rakiety, obwód kirowogradzki, 15:56 - rakieta, obwód żytomierski. A także obwód iwanofrankiwski, obwód rówieński, obwód charkowski, 16:29 - rakieta, Krzywy Róg, 16:29 - rakieta, obwód połtawski, 16:35 - znów obwód żytomierski, obwód kijowski, obwód lwowski, obwód odeski, obwód mikołajowski. A także obwody wołyński, chmielnicki, tarnopolski... I znów Kijów - wyliczał Zełenski. 

- W wielu miastach i obwodach naszego kraju dochodzi do awaryjnych wyłączeń prądu. Ok. 10 milionów Ukraińców jest bez prądu. Większość z nich - w tym momencie - w obwodzie charkowskim, obwodzie żytomierskim, obwodzie kijowskim i lwowskim. Lwów i niektóre inne miasta są pozbawione dostaw ciepła... W całym kraju są problemy z komunikacją i internetem - mówił ukraiński prezydent.

- To jest odpowiedź Rosji dla Indonezji, Indii, Chin i wszystkich innych krajów, które mówiły o potrzebie zakończenia wojny. Rosja mówi światu, że chce ją kontynuować. Teraz jest czas, by świat odpowiedział - dodał.

Czytaj więcej

Pentagon nie potwierdza doniesień o rosyjskich rakietach, które spadły na Polskę

Następnie prezydent Ukrainy zwrócił uwagę, że Ukraina "wielokrotnie mówiła, że działania terrorystycznego państwa nie ograniczą się" do jej terytorium.

- Polska, państwa bałtyckie... Jest tylko kwestią czasu, zanim rosyjski terror posunie się dalej. Musimy wskazać terrorystycznemu państwu jego miejsce. Im dłużej Rosja czuje się bezkarna, tym większe jest zagrożenie każdego, kogo może dosięgnąć rosyjska rakieta - mówił Zełenski.

Reklama
Reklama

Zwycięstwo jest możliwe wtedy, gdy nie ma strachu. Nie ma go w nas, nie miejcie go w sobie

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy

- Ostrzelanie terytorium NATO... To rosyjski atak rakietowy na wspólne bezpieczeństwo. To naprawdę znacząca eskalacja. Potrzebne jest działanie - dodał w kontekście doniesień o rosyjskiej rakiecie, która spadła na terytorium Polski.

- Chcę powiedzieć naszym polskim braciom i siostrom... Ukraina zawsze będzie was wspierać. Terror nie złamie wolnych ludzi! Zwycięstwo jest możliwe wtedy, gdy nie ma strachu. Nie ma go w nas, nie miejcie go w sobie - zakończył Zełenski.

Konflikty zbrojne
Spotkanie Putin-Zełenski? Trump woli przy tym nie być
Konflikty zbrojne
Klęska głodu w Strefie Gazy pogłębia się. Brakuje mleka dla noworodków
Konflikty zbrojne
Czego zażądał Władimir Putin w Anchorage na Alasce
Konflikty zbrojne
Trump wycofuje się z roli pośrednika w rozmowach pokojowych między Rosją a Ukrainą
Konflikty zbrojne
Niemieccy żołnierze na Ukrainie? Rząd Friedricha Merza ma problem
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama