Grupa Wagnera "ma na Kremlu tyle samo władzy co ministrowie"

Liderzy rosyjskich najemników - Grupy Wagnera mają obecnie tak duży wpływ polityczny na Kremlu, jak minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow i minister obrony Siergiej Szojgu - powiedział rosyjski dysydent i były więzień polityczny Michaił Chodorkowski.

Publikacja: 02.11.2022 12:26

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 252

Michaił Chodorkowski powiedział brytyjskiej komisji spraw zagranicznych, że Jewgienij Prigożyn, biznesmen, który przyznał się we wrześniu, że założył Grupę Wagnera, miał taki sam dostęp do Putina jak urzędnicy państwowi.

Powiedział, że Prigozhin stał za niedawnym mianowaniem generała Siergieja Surowikina na szefa operacji wojskowej na Ukrainie i był z nim w bliskim kontakcie ws. trwającej wojny.

- Popularność Grupy Wagnera w Rosji wzrosła w ostatnich miesiącach, ponieważ była w stanie argumentować, że jej istnienie działało jako alternatywa dla szerszej mobilizacji - powiedział Chodorkowski.

Dodał jednak, że Grupa Wagnera, licząca tylko około 7000 jednostek, nie weźmie na siebie winy, jeśli operacje wojskowe na Ukrainie zakończą się niepowodzeniem, ponieważ siły rosyjskie liczą od 150 000 do 200 000 tys. żołnierzy.

Dwaj, którzy wezmą na siebie winę, to Jurij Kowalczuk, finansista Putina, oraz minister obrony Siergiej Szojgu. To oni mieli najczęściej naciskać na Putina, by rozpoczął inwazję i przewidywali, że Kijów może zostać zajęty w ciągu trzech dni.

Chodorkowski oskarżył Putina o korzystanie z sił najemnych, takich jak Grupa Wagnera, która często rekrutuje skazańców, ponieważ pozwoliło mu to kłamać, zaprzeczać odpowiedzialności i realizować nielegalną politykę zagraniczną. - Są zaangażowani w terroryzm i zabijanie -  powiedział, dodając, że Wielka Brytania zbyt wolno oskarżała grupę, mimo terrorystycznej działalności w Afryce.

Chodorkowski wezwał Wielką Brytanię do przyjęcia wielu z tych rosyjskich wygnańców mówiąc: "Ci ludzie są najbardziej aktywnymi i wykształconymi obywatelami z pewnymi środkami finansowymi, w tym 30 000 rosyjskich programistów. To znacząco uderzyło w zdolność Rosji do prowadzenia wojny cybernetycznej."

Michaił Chodorkowski powiedział brytyjskiej komisji spraw zagranicznych, że Jewgienij Prigożyn, biznesmen, który przyznał się we wrześniu, że założył Grupę Wagnera, miał taki sam dostęp do Putina jak urzędnicy państwowi.

Powiedział, że Prigozhin stał za niedawnym mianowaniem generała Siergieja Surowikina na szefa operacji wojskowej na Ukrainie i był z nim w bliskim kontakcie ws. trwającej wojny.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Ukraińska poczta uczciła topienie rosyjskich okrętów znaczkiem
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 798
Konflikty zbrojne
Krwawy ślad wracających z wojny. Byli żołnierze zabijają w Rosji
Konflikty zbrojne
Marder i Leopard na „wystawie” w Moskwie. Kreml chwali się zdobyczami
Konflikty zbrojne
Podpalono letni dom szefa Rheinmetallu. Zemsta za broń dla Ukrainy?
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił