Rosyjski "Labirynt" pomaga uchodźczyniom z Ukrainy

Autorka projektu, Anna Riwina, ma nadzieję, że założony przez nią "Labirynt" pomoże nie tylko Ukrainkom, ale i obywatelkom Białorusi, które uciekły przed represjami politycznymi.

Publikacja: 11.08.2022 16:44

Anna Riwina, założycielka Nasiliu.net i "Labiryntu"

Anna Riwina, założycielka Nasiliu.net i "Labiryntu"

Foto: Facebook/Anna Riwina

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 169

Anna Riwina jest założycielką jednej z najbardziej znanych w Rosji organizacji pozarządowych Nasiuliu.net, która zajmuje się ofiarami przemocy domowej i coraz dobitniej zwraca uwagę na problem, który w rosyjskim społeczeństwie wciąż jest tabu.

Jej nowy projekt, "Labirynt", ma pomóc kobietom, które zostały zmuszone do ucieczki przed wojną, represjami politycznymi.

- "Labirynt" jest przygotowany do pomocy wszystkim ofiarom wojennej przemocy, w tym kobietom, które zostały zgwałcone przez rosyjskich żołnierzy i uciekły do ​​sąsiednich krajów w poszukiwaniu pomocy - mówi Riwina..

ONZ poinformowała w czerwcu, że otrzymała 124 raporty o przemocy seksualnej związanej z konfliktami na Ukrainie, chociaż coraz więcej dowodów na domniemane rosyjskie zbrodnie wojenne sugeruje, że rzeczywista liczba przypadków jest znacznie wyższa.

Czytaj więcej

ONZ: Na Ukrainie rośnie ryzyko kryzysu związanego z handlem ludźmi

"Labirynt" stara się również pomóc kobietom, które stały się celem handlarzy ludźmi.

W ciągu zaledwie kilku miesięcy "Labirynt" utworzył sieć ponad 100 wolontariuszek i przeszkolonych psychologów, przygotowanych do pracy z uchodźczyniami i innymi kobietami, które zostały zmuszone do ucieczki ze swoich krajów.

Wolontariusze, zlokalizowani w różnych krajach, zwykle mówią wieloma językami, w tym rosyjskim i językiem kraju, w którym się znajdują. Strona internetowa organizacji jest dostępna w języku rosyjskim, ukraińskim, angielskim i białoruskim.

"Labirynt", prócz pomagania Ukrainkom, zajmuje się też kobietami z Białorusi. Niezależne organizacje białoruskie, które pracowały nad kwestiami praw kobiet i przemocy ze względu na płeć, zostały „zniszczone” przez rząd, jak mówiła Riwina, a wiele kobiet, zwłaszcza po fali zamieszek antyrządowych w 2020 roku i poparciu Białorusi dla ataku Rosji na Ukrainę, musiało schronić się poza granicami kraju.

Rosyjska działaczka zauważa, że - choć "Labirynt" ma coraz większe możliwości pomagania - niewiele osób jeszcze o nim wie.

Dlatego "Labirynt"  współpracuje z innymi grupami pomagającymi poszkodowanym w wyniku wojny, w tym z Fundacją Pomagamy Opuścić, która pomaga Ukraińcom w opuszczeniu strefy konfliktu i — w przypadkach przymusowej deportacji — w ucieczce z Rosji.

Anna Riwina jest założycielką jednej z najbardziej znanych w Rosji organizacji pozarządowych Nasiuliu.net, która zajmuje się ofiarami przemocy domowej i coraz dobitniej zwraca uwagę na problem, który w rosyjskim społeczeństwie wciąż jest tabu.

Jej nowy projekt, "Labirynt", ma pomóc kobietom, które zostały zmuszone do ucieczki przed wojną, represjami politycznymi.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Masowe groby w szpitalach po wyjściu wojsk izraelskich. Ofiary miały związane ręce
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Konflikty zbrojne
Gen. Waldemar Skrzypczak: Teraz Ukraińcy będą Rosjan tłukli ostro
Konflikty zbrojne
Ukraińskie konsulaty przestały przyjmować dokumenty od obywateli w wieku poborowym
Konflikty zbrojne
Gen. Bogusław Pacek: Ukraina jedzie na oparach. Brakuje wszystkiego
Konflikty zbrojne
Ukraina czeka na broń z USA. Rosjanie zaczęli stosować nową taktykę ataków