Reklama
Rozwiń
Reklama

Przywódca separatystów: Szturm na Siewierodonieck trwa dłużej niż myśleliśmy

Leonid Pasecznik, przywódca samozwańczej, separatystycznej Ługańskiej Republiki Ludowej, quasipaństwowego bytu istniejącego na terytorium ukraińskiego Donbasu, przyznał w rozmowie z agencją TASS, że szturm na Siewierodonieck zajmuje Rosjanom i separatystom więcej czasu, niż pierwotnie sądzono.

Publikacja: 31.05.2022 05:34

Skutki rosyjskiego ostrzału w Siewierodoniecku

Skutki rosyjskiego ostrzału w Siewierodoniecku

Foto: PAP/UKRINFORM

arb

Według Pasecznika Rosjanie i milicja separatystów kontrolują już ok. 1/3 Siewierodoniecka.

Siewierodonieck to, obok Lisiczańska, jedno z dwóch ostatnich dużych miast na terenie obwodu ługańskiego, które kontrolują Ukraińcy. Rosjanie kontrolują obecnie ok. 95 proc. obwodu ługańskiego - osiągnięcie administracyjnych granic tego obwodu i obwodu donieckiego jest celem rozpoczętej przez wojska rosyjskie 19 kwietnia bitwy o Donbas.

21 lutego Rosja uznała niepodległość Ługańskiej Republiki Ludowej i bliźniaczej, samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. Moskwa zawarła z separatystycznymi republikami sojusz wojskowy. Każda z republik rości sobie prawo do całego terytorium obwodu, na terenie którego zostały utworzone.

Czytaj więcej

Siewierodonieck powoli zamienia się w drugi Mariupol. „Ulice zawalone są trupami rosyjskich żołnierzy”

30 maja gubernator obwodu ługańskiego, Serhij Haidai, informował, że Rosjanie weszli do Siewierodoniecka a na ulicach miasta rozpoczęły się walki uliczne. Rosjanie szturmują Siewierodonieck z kierunku północno-wschodniego i południowo-wschodniego.

Reklama
Reklama

- Możemy powiedzieć, że jedna trzecia Siewierodoniecka jest już pod naszą kontrolą - stwierdził Pasecznik cytowany przez agencję TASS.

Rosyjskie wojska nie są w stanie nacierać w Siewierodoniecku tak szybko, jak by tego chciały

Pasecznik mówił, że w mieście trwają walki, a rosyjskie wojska nie są w stanie nacierać tak szybko, jak by tego chciały.

- Ale chcemy, ponad wszystko, zachować infrastrukturę miasta - dodał.

TASS podaje, że "natarcie rosyjskich wojsk jest utrudnione przez obecność dużych zakładów chemicznych w rejonie Siewierodoniecka".

Słowa o chęci zachowania miejskiej infrastruktury stoją w sprzeczności z taktyką stosowaną przez Rosjan w Donbasie. Przed rozpoczęciem szturmu na Siewierodonieck miasto było poddane intensywnemu ostrzałowi artyleryjskiemu.

Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1400
Konflikty zbrojne
Nowy plan zakończenia wojny na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski odkrył karty
Konflikty zbrojne
„Wyglądał na spanikowanego”. Poważne oskarżenia byłego rzecznika wobec Beniamina Netanjahu
Konflikty zbrojne
„Państwo Islamskie" nie daje o sobie zapomnieć
Konflikty zbrojne
Kto tropi rosyjskich generałów? Kolejny zamach w Moskwie
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama