Wiceszefowa Dumy o słowach Morawieckiego: Zbrodnia przeciwko ludzkości

Życzliwość, zaufanie i uczciwość zostały uznane przez Zachód za naszą słabość. A teraz fałszywie i zbrodniczo usiłują zamienić naszą ochronę tych wartości i samego prawa do życia na nienawiść do nas - mówiła wiceszefowa rosyjskiej Dumy Irina Jarowa, komentując felieton Mateusza Morawieckiego w brytyjskim dzienniku.

Publikacja: 13.05.2022 11:03

Irina Jarowa, wiceprzewodnicząca Dumy

Irina Jarowa, wiceprzewodnicząca Dumy

Foto: Wikimedia Commons, Creative Commons Attribution 4.0 International licensel, Duma.gov.ru

Jarowa skomentowała felieton polskiego premiera Mateusza Morawieckiego, opublikowany w brytyjskim dzienniku "Daily Telegraph".

Morawiecki pisze w nim m.in., że głoszona przez Władimira Putina ideologia "ruskiego miru" jest odpowiednikiem XX-wiecznego nazizmu i komunizmu, "rakiem" niebezpiecznym dla całej Europy.

"'Russkij Mir” to rak, który pożera nie tylko większość rosyjskiego społeczeństwa, ale także stanowi śmiertelne zagrożenie dla całej Europy. nie wystarczy wesprzeć Ukrainę w jej walce militarnej z Rosją. Musimy całkowicie wykorzenić tę potworną ideologię” - napisał Morawiecki.

Premier przekonywał też, że tak jak Niemcy zostały zdenazyfikowane po II wojnie światowej, tak jedyną szansą dla Rosji i cywilizowanego świata jest dziś „deputinizacja”

„Jeśli nie zaangażujemy się w to zadanie od razu, nie tylko stracimy Ukrainę, stracimy także duszę, wolność i suwerenność” – napisał Morawiecki. „Bo Rosja nie zatrzyma się w Kijowie. Wyruszyła w długi marsz na Zachód i od nas zależy, gdzie ją zatrzymamy”.

Czytaj więcej

RPO odpowiedział rosyjskiej ombudsman: inaczej rozumiemy prawa człowieka

Felieton polskiego premiera skomentowała wiceszefowa Dumy Irina Jarowa, cytowana przez rosyjską agencję TASS.

Jarowa stwierdziła, że "nienawiść do jakiegokolwiek narodu powinna być potępiona jako ekstremizm, jako międzynarodowa zbrodnia przeciwko pokojowi i ludzkości, a tym bardziej takie podżeganie do nienawiści przez wysokiego urzędnika”

Według niej wypowiedź premiera RP jest „w istocie faszystowska”. - To nie tylko jego osobisty wstyd, jego zdrada pamięci o tysiącach Polaków eksterminowanych przez Hitlera i Banderę, a także tysiącach Polaków uratowanych przez sowieckiego żołnierza. To zbrodnia -przekonywała rosyjska polityk.

Dodała, że ​​stopień dzisiejszej rusofobii  znalazł się poza jakąkolwiek skalą, a ponadto jest  jest rażącym naruszeniem Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka i Konwencji o Ochronie Praw Człowieka.

- Ta cała rusofobiczna retoryka przekształciła się już w kryminalną ustawę o ekstremizmie, grożącą przekształceniem się w nową euro-amerykańską eugenikę. To już było źródłem rasizmu i faszyzmu w historii świata  - powiedział Jarowa.

Podkreśliła też, że "rosyjski świat", który Morawiecki chce "wykorzenić", to miliony ludzi.

- Wykorzenić? Zabrać język, duszę, wiarę, miłosierdzie, ideały, dobroć, życie? Przestępstwo polega na tym, że premier proponuje to wszystko zlikwidować. Życzliwość, zaufanie i uczciwość zostały uznane przez Zachód za naszą słabość - mówiła Jarowa. - A teraz fałszywie i zbrodniczo usiłują zamienić naszą ochronę tych wartości i samego prawa do życia na nienawiść do nas.

Jarowa skomentowała felieton polskiego premiera Mateusza Morawieckiego, opublikowany w brytyjskim dzienniku "Daily Telegraph".

Morawiecki pisze w nim m.in., że głoszona przez Władimira Putina ideologia "ruskiego miru" jest odpowiednikiem XX-wiecznego nazizmu i komunizmu, "rakiem" niebezpiecznym dla całej Europy.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Konflikty zbrojne
Rosja przed wiosennym poborem. Sztab Generalny "uspokaja"
Konflikty zbrojne
Zmasowany atak Rosji na Ukrainę. Cel? Elektrownie. Polska poderwała myśliwce
Konflikty zbrojne
Izrael zaatakował z powietrza Syrię. Kilkadziesiąt ofiar śmiertelnych
Konflikty zbrojne
Wojna na Ukrainie. Niewielkie, ale stałe zdobycze Rosjan
Konflikty zbrojne
Cyryl I ogłasza „świętą wojnę”