Pułk "Azow": Możliwe przełamanie oblężenia Mariupola

Żołnierze pułku "Azow" uważają, że możliwe jest przełamanie oblężenia Mariupola i w związku z tym oczekują "zdecydowanych działań ze strony dowództwa".

Publikacja: 14.04.2022 21:09

Mariupol

Mariupol

Foto: AFP

amk

Zastępca dowódcy pułku, Światosław Palomar, w rozmowie z Radiem Swoboda potwierdził, że zdaniem pułku pokonanie oblegających Mariupol Rosjan jest możliwe.

- Mamy nadzieję, walczymy z optymizmem i oczekujemy zdecydowanych działań ze strony naszego dowództwa wojskowo-politycznego - mówił Palomar.

Zauważył, że żaden z ekspertów i polityków nie sądził, że obrona Mariupola potrwa tak długo. - Ale my się trzymamy.

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą: W Mariupolu piekło, broni ciągle nie ma

Palomar podkreślił, że obrońcy miasta mają wystarczająco dużo "ducha walki", by bronić go "tak długo, jak to będzie konieczne".

12 kwietnia Mychajło Podolak, doradca Kancelarii Prezydenta Ukrainy, powiedział, że prezydent Zełenski i dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy szukają sposobów pomocy ukraińskim oddziałom w Mariupolu, ale nie mogą ujawnić swoich planów.

Naastępnego dnia dowódcy pułku "Azow" i 36. Oddzielnej Brygady Morskiej nagrali wspólny przekaz wideo z Mariupola i potwierdzili, że są w stanie połączyć siły w obronie miasta.

Konflikty zbrojne
Generał Waldemar Skrzypczak: Jaki cel ma Rosja proponując zawieszenie broni? Robią to tylko dla siebie
Konflikty zbrojne
Gen. Roman Polko: Donald Trump macha białą flagą za plecami ukraińskich żołnierzy
Konflikty zbrojne
W Rosji znów jest Stalingrad. Jest decyzja Władimira Putina
Konflikty zbrojne
USA znów ostrzegają: Możemy wycofać się z negocjowania pokoju na Ukrainie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Konflikty zbrojne
Na front trafiło 120 tys. wadliwych pocisków moździerzowych. Producent chciał obniżyć koszty