Ze słów Yellen wynika, że USA nie będą brały udziału w tych posiedzeniach G20, na których obecni będą przedstawiciele Rosji.
Yellen mówiła, że inwazja Rosji na Ukrainę i masakra cywilów, jakiej Rosjanie dopuścili się w Buczy są "karygodne" i stanowią "nieakceptowalne uchybienie opartego na prawie porządku międzynarodowego, które będzie miało gigantyczne konsekwencje gospodarcze dla Ukrainy i nie tylko".
Sekretarz skarbu mówiła, że administracja prezydenta USA, Joe Bidena, chce usunięcia Rosji z aktywnego udziału w pracach najważniejszych międzynarodowych instytucji, choć przyznała, że jest mało prawdopodobne, by Rosja została usunięta z MFW, biorąc pod uwagę statut tej organizacji.
Czytaj więcej
Prezydent Rosji Władimir Putin planuje wziąć udział w kolejnym szczycie G20 w Indonezji jeszcze w tym roku i otrzymał w środę cenne wsparcie ze strony Pekinu w odpowiedzi na sugestie niektórych członków, że Rosja może zostać wykluczona z grupy.
- Prezydent Biden postawił sprawę jasno i ja się z nim zgadzam, że nie może być biznesu jak zwykle z Rosją w żadnej z finansowych instytucji - mówiła Yellen.