- Chcielibyśmy, aby zostało zrealizowane w ramach misji pokojowej, która mogłaby zabezpieczać korytarze humanitarne, ale też podejmować takie działania, które powodowałyby, że Rosja nie będzie w stanie przesuwać się dalej w głąb Ukrainy - mówił rzecznik.
- Będziemy to proponowali. Początkowo zgłaszane sankcje też były chłodno przyjmowane przez niektóre kraje, później naciski opinii publicznej na całym świecie sprawiły, że te sankcje przyjęto - dodał Müller na uwagę, że nasi partnerzy zareagowali na tę propozycję sceptycznie.
Czytaj więcej
- Podróż koleją przez Ukrainę do Kijowa zajęła ok. 11 godzin. Wyruszyliśmy z Przemyśla rano, dota...
- Co do szczegółów dotyczących uzbrojenia, które miałoby być użyte, to zależy od uregulowania tego przez grupę państw, które by wysyłały te misję, ale osoby, które by tam jechały, nie mogłyby jechać bez podstawowej broni, aby móc się bronić - tłumaczył Müller.
- Musimy przygotowywać takie warianty, aby Rosja nie wchodziła dalej w głąb kraju. Musimy wyjść poza szablony geopolityczne, które dotychczas istniały, bo Rosja je wszystkie wyrzuciła do śmietnika. - ocenił.