Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 28.03.2019 23:14 Publikacja: 28.03.2019 19:27
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Obie strony mają swoje rachunki krzywd i swoją wrażliwość.
Ukraińcy muszą zrozumieć, że Polska nie zgodzi się na to, by patrzeć na zbrodnie dokonane podczas rzezi wołyńskiej jak na „wojnę domową” czy też reakcję na działania polskiego podziemia. Trudno też nam akceptować gloryfikowanie inicjatorów rzezi z OUN-UPA jako nieskazitelnych bohaterów państwa ukraińskiego. Z drugiej strony sami musimy sobie uświadomić, że wielu Ukraińców patrzy na Polaków jako na ciemiężycieli, że większość Ukraińców w II RP (stanowiących 16 proc. ludności!) czuła się obywatelami drugiej kategorii. Dojście do porozumienia będzie bardzo trudne. Tym ważniejsze jest więc to, by – nie zapominając o historii – umieć budować dzisiejsze relacje jak dojrzałe narody. Ukraina jest zbyt ważnym sąsiadem, byśmy mogli sobie pozwolić z nią na złe relacje.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Choć Donald Trump twierdzi, że rosyjskich dronów nad Polską „nie powinno być”, jego słowa muszą nas zmartwić. Ba...
Podczas uroczystej kolacji na zamku Windsor Donald Trump nie zrobił nic, by przybliżyć perspektywę zyskania uzna...
Koniec zaklinania rzeczywistości. Kościół jest autorytetem tylko dla garstki Polaków. Wedle najnowszego badania...
Rząd broni żołnierzy, opozycja i BBN atakują, a Rosja wykorzystuje chaos informacyjny. Spór o incydent w Wyrykac...
Komunikacja strategiczna jest kluczem w rozwiązywaniu kryzysów i rozbrajaniu bomb informacyjnych. Zawiodła na po...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas