Tomasz Krzyżak: Rząd Donalda Tuska cynicznie gra uchodźcami

Jeszcze kilka miesięcy temu politycy Koalicji Obywatelskiej widzieli na wschodniej granicy rodziny z dziećmi. Dziś widzą młodych, dobrze zbudowanych migrantów zarobkowych, przed którymi trzeba bronić Europę. Narracja zaczerpnięta od PiS trafiła na podatny grunt.

Aktualizacja: 21.06.2024 06:06 Publikacja: 20.06.2024 13:17

Patrol na granicy polsko-białoruskiej

Patrol na granicy polsko-białoruskiej

Foto: PAP, Paweł Supernak

Dyskusja o przyjmowaniu w Polsce uchodźców trwa już blisko dekadę. Podsycanie strachu przed „obcymi” pozwoliło PiS wygrać wybory parlamentarne i prezydenckie w roku 2015, temat powracał przy okazji kolejnych elekcji. Przybrał na sile w czasie, gdy grupy migrantów szturmowały naszą granicę z Białorusią. Ze zdwojoną mocą powrócił, gdy Unia Europejska uzgodniła tzw. pakiet migracyjny. Odpowiedzią ówczesnego rządu Zjednoczonej Prawicy było chóralne „nie” i pomysł, by Polacy wypowiedzieli się w tej sprawie w referendum przy okazji wyborów parlamentarnych. Referendum, jak chyba wszyscy dobrze pamiętają, skończyło się klęską obozu rządzącego.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Komentarze
Michał Szułdrzyński: Mariusz Błaszczak wciąż igra z bezpieczeństwem Polski
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Komentarze
Macron przemówił do narodu. „Ameryka nie może dłużej decydować o losie Europy"
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Orędzie Donalda Trumpa. Ważny wniosek dla Polaków
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Czy Amerykę Donalda Trumpa nadal możemy nazywać sojusznikiem?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Ursula von der Leyen przedstawiła plan uzbrojenia Europy. Czy wystarczający?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”