Reklama

Samotność prezydenta Dudy

Trzy lata po zwycięstwie w wyborach - które otworzyło Zjednoczonej Prawicy drogę do władzy - największym, a być może jedynym sojusznikiem Andrzeja Dudy jest kalendarz.

Aktualizacja: 24.05.2018 17:10 Publikacja: 24.05.2018 14:49

Samotność prezydenta Dudy

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Wybory prezydenckie w 2020 roku odbędą się już po parlamentarnych, co jest korzystne dla prezydenta. Jeśli PiS przegra wybory parlamentarne, nie będzie mieć wyjścia jak tylko z całą siłą zaangażować się w re-elekcję. Ale jeśli PiS wygra wybory bez większości umożliwiającej odrzucania weta, to również będzie potrzebował zwycięstwa Dudy. Potencjalny prezydent z opozycji - np. Donald Tusk - oznacza stały konflikt dla obozu władzy. Poza tym Andrzej Duda jest politycznie osamotniony. Bez silnych sojuszników może liczyć w zasadzie tylko na siebie, swoje umiejętności, popularność i rozpoznawalność, którą daje mu urząd.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Donald Tusk w roli lustrzanego odbicia Jarosława Kaczyńskiego
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Na razie 17 sekund. A co jeśli rosyjskie samoloty będą dłużej nad Litwą
Komentarze
Mirosław Żukowski: Kryptoolimpizm Radosława Piesiewicza
Komentarze
Bogusław Chrabota: PiS ze sprawy podsłuchów żony i córki Donalda Tuska się nie wykręci
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Trzy wnioski dla Koalicji Obywatelskiej i Donalda Tuska z najnowszego sondażu
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama