Jak się starać o zmianę niekorzystnej interpretacji fiskusa

Nie zawsze wnioskodawca jest zadowolony z interpretacji, tj. z poglądów zaprezentowanych przez organ podatkowy. W takiej sytuacji można walczyć o jej zmianę. Co prawda postępowanie w sprawie wydania interpretacji indywidualnej jest jednoinstancyjne, ale wnioskodawcy przysługuje skarga do sądu.

Najpierw wezwanie organu...

Zanim jednak będzie mógł ją wnieść, musi wezwać organ, który udzielił odpowiedzi, do usunięcia naruszenia prawa. Wezwanie takie należy wnieść do organu na piśmie w terminie 14 dni od dnia doręczenia interpretacji. Nie ma żadnych określonych wymogów formalnych, jakie ma ono spełniać.

Musi z niego jednak wynikać, na czym polegało naruszenie prawa oraz jak, zdaniem podatnika, należy je usunąć. Na takie wezwanie organ podatkowy powinien odpowiedzieć, tj. ustosunkować się do stawianych przez wnioskodawcę zarzutów.

Nie ma się jednak co łudzić, że zmieni zdanie, zdarza się to bowiem niezwykle rzadko. Jest więc bardzo prawdopodobne, że organ stwierdzi, że nie zachodzą przesłanki zmiany stanowiska wyrażonego w interpretacji.

...potem skarga do WSA

Wtedy wnioskodawca ma prawo wnieść skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Może to zrobić w ciągu 30 dni od doręczenia odpowiedzi organu na wezwanie do usunięcia naruszenia prawa, a jeżeli organ nie udzielił odpowiedzi na wezwanie, w terminie 60 dni od dnia wniesienia wezwania do usunięcia naruszenia prawa.

Skargę wnosi się za pośrednictwem organu wydającego interpretację do wojewódzkiego sądu administracyjnego właściwego ze względu na siedzibę lub miejsce zamieszkania skarżącego. Jeśli skarżący ma siedzibę lub miejsce zamieszkania za granicą, właściwy jest WSA w Warszawie.

Skarga powinna odpowiadać wymogom określonym w ustawie Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Musi więc zawierać wskazanie zaskarżanej interpretacji, organu, który ją wydał, oraz określać naruszenie prawa lub interesu prawnego.

Wraz z wniesieniem skargi należy też uiścić wpis sądowy, którego wysokość to 200 zł. Aż do momentu rozpoczęcia rozprawy organ, który wydał zaskarżoną interpretację, może (tzw. trybie autokontroli) uwzględnić skargę w całości, a tym samym uchylić zaskarżoną interpretację i wydać na jej miejsce nową.

Sąd nie orzeka co do istoty sprawy, to znaczy nie może zmienić w wyroku wadliwej interpretacji. Stwierdzając w zaskarżonej odpowiedzi naruszenie prawa, sąd wskazuje, na czym polegały nieprawidłowości, i przedstawia swój pogląd w tej kwestii. Uzasadnienie to nie zastępuje interpretacji. Dopiero na jego podstawie wydawana jest nowa, w miejsce uchylonej.

Ostatnia instancja

Jeśli wojewódzki sąd administracyjny nie uwzględni skargi, to ją oddala. W takiej sytuacji podatnikowi pozostaje jeszcze jeden środek ochrony swych praw – wniesienie skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

W skardze tej należy wskazać naruszenie prawa materialnego poprzez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie bądź naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Skarga powinna być sporządzona przez adwokata, radcę prawnego lub doradcę podatkowego i wniesiona do WSA, który wydał zaskarżany wyrok, w terminie 30 dni od dnia doręczenia odpisu orzeczenia WSA z uzasadnieniem. Należy także uiścić wpis sądowy w wysokości 100 zł.

NSA może oddalić skargę (gdy uzna, że nie doszło do naruszenia prawa materialnego bądź proceduralnego) lub uchylić wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia przez WSA.

Podatnik ma więc dosyć szeroką możliwość kontroli i weryfikacji interpretacji wydanej w jego sprawie. Analiza orzecznictwa pozwala stwierdzić, że warto składać skargi na interpretacje, które wydają się niezgodne z prawem lub po prostu dla nas niekorzystne. Sądy dość często je bowiem uchylają.

Za walką o swoje prawa przemawiają także niskie opłaty sądowe. Zniechęcający może być natomiast okres oczekiwania na rozstrzygnięcie sądu. O ile na wyrok wojewódzkiego sądu administracyjnego czekamy stosunkowo krótko (trzy do pięciu miesięcy), o tyle okres oczekiwania na wyrok NSA wynosi zwykle od półtora roku do dwóch lat.

Czytaj też:

Zobacz serwisy: