Tak uważa generalny inspektor ochrony danych osobowych (GIODO). Chodzi o to, że spółdzielnie mieszkaniowe od 31 lipca mają zamieszczać na swoich stronach internetowych m.in.: statuty, regulaminy, uchwały i protokoły. Mówi o tym art. 81 ust. 3 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.
Dokumenty te, przede wszystkim uchwały i protokoły z obrad organów spółdzielni oraz z lustracji, będą zawierać - w opinii GIODO - dane osobowe.
Z chwilą publikacji w Internecie informacje te (niekiedy o bardzo osobistym charakterze) staną się publicznie dostępne i będą mogły być wykorzystywane przez osoby trzecie.
Wśród ujawnionych w ten sposób mogą być także dane szczególnie chronione w rozumieniu art. 27 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych (np. o nałogach lub o stanie zdrowia zawarte w uzasadnieniach uchwał o wykluczeniu ze spółdzielni mieszkaniowych).
Zdaniem GIODO nie ma żadnego uzasadnienia, aby udostępniać zawierające dane osobowe dokumenty spółdzielni mieszkaniowych osobom niezwiązanym z ich działalnością i pozostającym poza kręgiem spółdzielców. Z tych powodów art. 81 ust. 3 narusza prawa osób fizycznych wynikające z Konstytucji RP oraz ustawę o ochronie danych osobowych.