Krytyczne uwagi do ustawy o e-podpisach

Firmy, eksperci i izby gospodarcze zgłaszają ważne zarzuty do projektu nowej ustawy o podpisach elektronicznych

Publikacja: 19.12.2008 07:15

Krytyczne uwagi do ustawy o e-podpisach

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Kilka dni temu zakończyły się konsultacje społeczne nad projektem [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=163185]przepisów o podpisach elektronicznych[/link]. Projekt całkowicie nowej ustawy ma zastąpić stare przepisy z 2001 r. Przygotowali go urzędnicy Ministerstwa Gospodarki.

Andrzej Bendig-Wielowiejski, prezes Unizeto Technologies, zaznacza, że radykalne zmiany nie są potrzebne. Wystarczyłoby dopuścić wystawianie certyfikatów na podmioty, które nie są osobami fizycznymi.

– Po takiej noweli możliwe byłoby wprowadzenie pieczęci elektronicznej i innych form e-podpisu. Zakres jego stosowania powinny jednak określać np. [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=182546]ustawy o ewidencji ludności[/link] albo [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=133093]kodeks postępowania administracyjnego[/link]. Eksperci podkreślają, że sama zmiana prawa nie wystarczy. Trzeba upowszechnić e-podpis.

– Tylko ok. 100 osób dokonało tą drogą rozliczeń podatkowych – mówi dr Jerzy Pejaś z Politechniki Szczecińskiej.

– W Polsce jest stanowczo za mało odbiorców takich usług – uważa prezes Bendig-Wielowiejski. Obaj winią za to nie przepisy o e-podpisie, ale opóźnienia legislacyjne: spóźnioną ustawę o informatyzacji, długoletni brak niektórych rozporządzeń do ustawy z 2001 r. i bariery w innych przepisach. Podają przykład faktur elektronicznych i podkreślają, że to Ministerstwo Finansów wprowadziło wymóg ich opatrywania kwalifikowanym bezpiecznym e-podpisem, choć wcale nie musiało tego robić.

Uwagi ma też m.in. Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji. Prosi Ministerstwo Gospodarki, by w dalszych pracach uwzględniło, że Unia Europejska pracuje nad zmianą przepisów o e-podpisie. Chodzi m.in. o to, aby nie wprowadzać podpisu urzędowego (pisaliśmy o nim 9 grudnia, „[link=http://www.rp.pl/artykul/231093.html]Formalności załatwimy e-mailem[/link]”). Projekt ustawy przewiduje, że dane opatrzone tym podpisem byłyby równoważne pod względem skutków prawnych z dokumentem opatrzonym podpisem własnoręcznym, a wydawać mogłyby go urzędy i nawet banki. Do końca 2009 r. [b]UE ma jednak wypracować wspólną koncepcję procedur e-government i PIiIT podkreśla, że wtedy polski podpis urzędowy od razu trzeba by zmieniać.[/b] Polskie Towarzystwo Informatyczne zarzuca zaś resortowi, że nie przygotował projektów aktów wykonawczych. PTI zaznacza też, że podpis urzędowy nie powinien być ograniczony do strefy publicznej, a wiele nowych pojęć w ustawie jest bardzo nieprecyzyjnych.

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"