Pod względem stopnia zinformatyzowania urzędów i ich dostępności przez Internet Polska wciąż nie może się równać np. z Estonią, gdzie obywatele mogą brać udział w wyborach poprzez sieć. Polski e-urząd powoli staje się jednak faktem. Liczba spraw, które można załatwić, nie ruszając się sprzed ekranu komputera, w 2008 roku wyraźnie się zwiększyła.
Wiele zmian wiąże się z upowszechnieniem kwalifikowanego podpisu elektronicznego. W świetle prawa ma on taką samą moc jak odręczna sygnatura. Kosztuje ok. 300 zł rocznie.
[srodtytul]Podpisz się bezpiecznie[/srodtytul]
Wydawaniem e-podpisów zajmują się w Polsce tylko trzy firmy: Unizeto, Krajowa Izba Rozliczeniowa i Polskie Centrum Certyfikacji Elektronicznej będące częścią Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Mimo niemałej ceny popularność podpisów kwalifikowanych, zwanych też bezpiecznymi, rośnie. Nic dziwnego, dla osób prywatnych i firm chcących sobie zaoszczędzić wycieczek do urzędów posiadanie e-podpisu to konieczność.
[srodtytul]Dokumenty do ZUS[/srodtytul]