Reklama

Spór Chomikuj.pl z wydawcami o działalność piracką wraca do sądu I instancji

Usługi hostingowe to nie tylko przechowywanie treści na portalu, ale także ich udostępnianie – uznał Sąd Apelacyjny w Warszawie.

Publikacja: 11.10.2013 08:56

Wydawnictwa zrzeszone w PIK domagają się zakazania Chomikuj.pl praktyk, które godzą w prawa wydawców

Wydawnictwa zrzeszone w PIK domagają się zakazania Chomikuj.pl praktyk, które godzą w prawa wydawców, a przede wszystkim twórców

Foto: spółka

W czwartek Warszawski Sąd Apelacyjny nakazał od początku zbadać pozew właściciela portalu Chomikuj.pl, który domaga się od Polskiej Izby Książki (PIK) przeprosin za umieszczenie na jego stronie internetowej informacji, że portal stosuje praktyki pirackie (sygn. akt I ACa 689/13).

Chomikuj.pl zarzuca PIK, że przekroczyła granice dozwolonej krytyki. Sąd Okręgowy oddalił jednak pozew portalu. Wskazał, że przechowywanie plików na portalu daje dostęp nieograniczonej liczbie odbiorców, o czym właściciele praw autorskich nawet nie wiedzą. W tej sytuacji wypowiedzi Izby nie były bezprawne, gdyż występowała w interesie wydawców, których prawa są naruszane.

?SO uznał też, że Chomikuj.pl nie może korzystać z wyłączenia odpowiedzialności hostingodawcy na podstawie art. 14 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Mówi on, że nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego do ich przechowywania nie wie o ich bezprawnym charakterze, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub wiarygodnej wiadomości o tym, niezwłocznie uniemożliwi dostęp do danych.

?Piotr Hałasiewicz z Chomikuj.pl mówił w sądzie, że jeśli takie zastrzeżenia są zgłoszone, to portal dane usuwa. Z kolei pełnomocnik PIK, mecenas Aleksandra Wędrychowska-Karpińska podkreślała, że portal nie tylko przechowuje dane, ale je rozpowszechnia, czerpiąc z tego materialne korzyści. Jeśli z jego zasobów chce skorzystać ktoś, kto nie jest tam zarejestrowany, przeczyta: zapłać esemesem.

?Dlaczego SA uchylił wyrok SO? Otóż inaczej niż SO rozumie działalność hostingową – To nie tylko przechowywanie danych, ale także ich rozpowszechnianie. Za wcześnie jednak na stwierdzenie, czy Chomikuj.pl nie może korzystać z wolności, ochrony wskazanej w art. 14, gdyż SO nie zbadał zasadniczych dla tej sprawy kwestii: czy i w jakim zakresie została naruszona renoma portalu. Nie powiedział także, co rozumie przez pirackie praktyki – uzasadniał sędzia Maciej Dobrzyński. Dlatego sprawa wraca do I instancji.

Reklama
Reklama

?Ogłoszenie PIK i ten proces to element większego sporu, jaki wydawnictwa zrzeszone w PIK toczą z Chomikuj.pl. Domagają się zakazania praktyk, które godzą w prawa wydawców, a przede wszystkim twórców. Piętnaście wydawnictw złożyło pozew zbiorowy przeciwko Chomikuj.pl, ale właściciel portalu (cypryjska firma FS File Solutions Ltd) zaskarżył decyzje sądu I instancji o dopuszczalności grupowego pozwu. Sprawa jest zatem na wstępnym etapie.

W czwartek Warszawski Sąd Apelacyjny nakazał od początku zbadać pozew właściciela portalu Chomikuj.pl, który domaga się od Polskiej Izby Książki (PIK) przeprosin za umieszczenie na jego stronie internetowej informacji, że portal stosuje praktyki pirackie (sygn. akt I ACa 689/13).

Chomikuj.pl zarzuca PIK, że przekroczyła granice dozwolonej krytyki. Sąd Okręgowy oddalił jednak pozew portalu. Wskazał, że przechowywanie plików na portalu daje dostęp nieograniczonej liczbie odbiorców, o czym właściciele praw autorskich nawet nie wiedzą. W tej sytuacji wypowiedzi Izby nie były bezprawne, gdyż występowała w interesie wydawców, których prawa są naruszane.

Reklama
Zawody prawnicze
Prokuratorzy o jednej z ostatnich decyzji Adama Bodnara: "To ageizm"
Prawnicy
Waldemar Żurek: To jest jasne, że postawiłem wszystko na jedną kartę
Sądy i trybunały
Awantura o sędzię Krystynę Pawłowicz. Gorąco w Trybunale Konstytucyjnym
Podatki
Sprzedaż mieszkania otrzymanego w spadku po mężu może być opodatkowana
Internet i prawo autorskie
Rząd chce wprowadzić podatek od smartfonów. Wiadomo, ile wyniesie
Reklama
Reklama