Materiał przygotowany przez Impact’24
Gdy w wieku 34 lat została najmłodszą szefową rządu na świecie (i w historii swojego kraju), niemiecki „Bild” określił ją mianem „Najbardziej cool polityczki”, brytyjski „Vogue” poświęcił obszerny materiał, a amerykański tygodnik „Time” umieścił na okładce. Mowa o byłej premierce Finlandii, Sannie Marin, jednej z wybitniejszych i bardziej znanych kobiecych liderek naszych czasów.
Urodzona w 1985 r., wychowywała się w niezamożnej, jednopłciowej rodzinie. W młodości pracowała m.in. przy doręczaniu czasopism, sprzedaży w supermarkecie czy pakowaniu towaru. Pierwsza próba wejścia do polityki w wyborach samorządowych w 2008 r. zakończyła się niepowodzeniem, ale już w kolejnej kadencji Marin została wybrana na radną miasta Tampere (gdzie ukończyła też studia z prawa administracyjnego).
W 2013 r. została przewodniczącą rady tego miasta. W 2015 r. natomiast zdobyła mandat poselski do fińskiego parlamentu. Równie błyskotliwa była jej kariera partyjna – najpierw w młodzieżówce Socjaldemokratycznej Partii Finlandii, później w samej SPF – gdzie od 2014 r. była drugą, a od 2017 pierwszą wiceprzewodniczącą.
Jednak gwałtowne przyspieszenie nastąpiło po reelekcji w 2019 r. Sanna Marin została najpierw ministrą komunikacji i transportu w rządzie Anttiego Rinne, a po pół roku zastąpiła go w fotelu premiera i przewodniczącego partii. Wśród priorytetów jej rządu znalazły się: zrównoważony rozwój (ekonomiczny i społeczny), osiągnięcie neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do 2035 r. oraz wyrównanie szans edukacyjnych.