Wojny celnej w e-handlu nie będzie, na razie

Kraje należące do WTO zgodziły się przedłużyć o 6 miesięcy moratorium na stosowanie stawek celnych w e-handlu uzgodnione 20 lat temu. Nie ma na razie groźby płacenia cła za e-booki, filmy, nagrania i oprogramowania

Publikacja: 18.12.2019 11:52

Wojny celnej w e-handlu nie będzie, na razie

Foto: Bloomberg

Taka groźba pojawiła się, gdy Indie i RPA rozpowszechniły wewnętrzny dokument WTO, stwierdzający, że coraz powszechniejsze stosowanie technologii cyfrowej skłania do „ponownego zastanowienia się nad rolą tymczasowego moratorium" i wymieniły możliwość oclenia wyrobów z drukarek 3D. Przedstawiciel RPA w WTO, Xolelwa Mlumbi-Peter zapytany przez Reutera o stanowisko jego kraju odpowiedział, że „trwają nadal konsultacje w sprawie tej istotnej decyzji". Władze Indii nie zareagowały na prośbę o komentarz.

Moratorium na cło w handlu cyfrowym szacowanym na 225 mld dolarów rocznie uzgodniono w 1998 r.,. ale wygasa ono z końcem grudnia, a jego przedłużenie wymagało jednogłośności krajów WTO.

„Członkowie zgodzili się zachować obecną praktykę nie nakładania cła na elektroniczne przesyłanie do czasu 12. ministerialnej konferencji" w czerwcu w Kazachstanie — ogłosiła w komunikacie Generalna Rada organizacji w Genewie.

Sekretarz generalny Międzynarodowej Izby Handlu (ICC), John Denton przyjął z zadowoleniem tę decyzję, która świadczy o „ciągłej wartości WTO jako forum tworzenia polityki wielostronnego handlu"

Wcześniej kilka krajów, m.in. Indie i RPA, wyraziło zainteresowanie zniesieniem moratorium, bo wraz z rozwijaniem cyfrowej gospodarki chciałyby odzyskiwać tracone wpływy z cła, gdy handel jest coraz bardziej elektroniczny. Inne argumentowały, że to może doprowadzić do wojny na stawki celne w Internecie. 21 krajów z Chinami i Kanadą poparło więc propozycję przedłużenia moratorium przynajmniej o 6 miesięcy, pośrednicząca w tym Szwajcaria podała wcześniej, że „duża część członków WTO zasygnalizowała poparcie dla moratorium".

Takie cło byłoby trudne do pobierania, bo nie wiadomo, jak je ustalać ze względu na to, gdzie powstał dany produkt i czy doszło do importu. — Jak oclić bajta? Jak wychwycić miliony przepływów danych z wielu źródeł dokonywanych między krajami co minuta każdego dnia? — zastanawiał się John Denton z ICC.

Mimo tych trudności i wątpliwości jest już pierwsze rozwiązanie: Indonezja przyjęła w 2018 r. przepisy celne dla towarów cyfrowych, na razie stawka wynosi 0 procent.

Gdyby moratorium wygasło, to nie oznaczałoby natychmiastowego ogłoszenia stawek celnych. — Jeśli ktoś zechce eksperymentować z cłem od ograniczonego zestawu wyrobów czy usług, to istnieje ryzyko natychmiastowej retorsji, którego nie ma, gdy istnieje mechanizm rozwiązywania sporów — zauważył Andrew Wilson z ICC.

Różne są oszacowania skutków tego moratorium. Niedawny raport ONZ wycenił najwyżej roczne straty z braku przychodów z cła na 10,4 mld dolarów, przy czym kraje rozwijające się traciłyby ponad 10 mld. Autor raportu, Rashmi Banga uważa, że „coraz więcej produkcji będzie w przyszłości cyfrowa, więc kraje rozwijające się będą tracić przychody z cła". OECD w opracowaniu zakwestionowała to założenie i twierdzi, że korzyści ze zniesienia moratorium byłyby względnie małe, a nowe cła doprowadziłyby do wyższych cen płaconych przez konsumentów.

Taka groźba pojawiła się, gdy Indie i RPA rozpowszechniły wewnętrzny dokument WTO, stwierdzający, że coraz powszechniejsze stosowanie technologii cyfrowej skłania do „ponownego zastanowienia się nad rolą tymczasowego moratorium" i wymieniły możliwość oclenia wyrobów z drukarek 3D. Przedstawiciel RPA w WTO, Xolelwa Mlumbi-Peter zapytany przez Reutera o stanowisko jego kraju odpowiedział, że „trwają nadal konsultacje w sprawie tej istotnej decyzji". Władze Indii nie zareagowały na prośbę o komentarz.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Handel
Przy zakupie zabawek zaczęliśmy trzymać się za portfel
Handel
Ursula von der Leyen grozi Chinom sankcjami za wspieranie Rosji
Handel
Rząd odgrzał stary pomysł. Ale sieci handlowe nie chcą na siłę promować rolników
Handel
Polacy akceptują używane prezenty. Nie tylko z powodu oszczędności
Handel
Polacy masowo ruszyli po prezenty z drugiej ręki. Rekordowa sprzedaż
Materiał Promocyjny
Jakie technologie czy też narzędzia wspierają transformację cyfrową biznesu?