Ralph Lauren idzie na emeryturę

Ralph Lauren na swego następcę wyznaczył Szweda Stefana Larssona, byłego prezesa grupy H&M, który kierował też choćby marką Old Navy, należącą do koncernu GAP.

76-letni projektant nie planuje póki co zupełnego zniknięcia z firmy, nadal chce pilotować główne segmenty działalności, choć już w nie tak aktywnej roli. Zresztą inni wielcy projektanci z USa już wcześniej zdecydowali się na taki krok. Donna Karan już wcześniej ogłosiła, że w tym roku ostatecznie odchodzi ze stanowiska dyrektora kreatywnego swojej firmy, choć będzie nadal współpracowała z zarządem. Z kolei Calvin Klein już od wielu lat nie angażuje się w działalność stworzonej przez siebie firmy, akcje sprzedał kilkanaście lat temu.

- Jednym z głównych argumentów na rzecz przyjęcia tej propozycji byłą możliwość dalszej współpracy z kimś takim jak Ralph Lauren – mówił w wywiadzie dla New York Times nowy prezes Stefan Larsson.

Ralph Lauren urodził się w 1939 r. w nowojorskim Bronksie w rodzinie żydowskich imigrantów z Białorusi – nazywał się Ralph Rueben Lifshitz. Wraz z trzema starszymi braćmi spędzał czas głównie z matką – ojciec pracował przy malowaniu domów.

Choć rodzina nie była biedna, to już w czasach szkoły podstawowej po lekcjach pracował, aby zarobić na swój pierwszy garnitur. W licealnej księdze pamiątkowej na pytanie, kim chce być w przyszłości, odpowiedział, że milionerem. Jako 16-latek zmienił nazwisko na Lauren, co miało pomóc w przyszłej karierze. Rozpoczął studia na City College w Nowym Jorku, które wkrótce porzucił, aby na dwa lata pójść do wojska. Po przejściu do cywila w 1964 r. ożenił się z Ricky Low-Beer, z którą ma czworo dzieci.

Nigdy nie skończył żadnej szkoły projektowania. Pracę zaczął w domu towarowym

Brooks Brothers. Potem pracował w firmie A. Rivetz & Co., gdzie projektował krawaty. W 1967 r. z 50 tys. dol. pożyczki otworzył pierwszy sklep, w którym sprzedawał m.in. krawaty oraz projekty pod marką Polo. Rozsierdziła go decyzja sieci Bloomingdale's, która nie chciała sprzedawać jego ubrań, dlatego z większą energią rozwijał własną sieć sklepów.

W latach 70. zaczął zdobywać prestiżowe nagrody, zrobiło się o nim głośno – zaprojektował ubrania do filmu „Wielki Gatsby". Firma rosła – najpierw w USA, potem weszła na inne rynki. Zaczął też sprzedawać ubrania damskie, co okazało się strzałem w dziesiątkę. W 1987 r. trafił do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niego guza mózgu. Choć był w ciężkim stanie, nawet na szpitalnym łóżku pracował.

W 1997 r. Polo Ralph Lauren weszło na nowojorską giełdę. W tym roku otrzymał z rąk prezydenta Francji order Legii Honorowej – marka Polo sprzedawana jest w 9 tys. sklepów na całym świecie. Ma trzech synów i córkę – wszyscy pracują w rodzinnej firmie.

Znany jest także jako kolekcjoner starych aut – jest właścicielem choćby ferrari 250 GTO, bentleya z 1929, bugatti 57SC, a ostatnio kupił też bugatti veyron.

Wie, jak wydawać pieniądze – jest właścicielem wielu nieruchomości, m.in.: rancza w Kolorado, domów na Jamajce, Long Island oraz apartamentu przy Piątej Alei w Nowym Jorku.