Restauratorzy mają powody do zadowolenia, przedstawiciele innych branż już nie

Konsumenci chcą wydawać przed świętami więcej niż przed rokiem, jak również częściej odwiedzać sklepy stacjonarne. To ma być wyjątkowo dobry okres dla gastronomii.

Publikacja: 16.11.2023 03:00

Od 1 listopada do 24 grudnia tego roku polscy konsumenci wydadzą w restauracjach o 21,6 proc. więcej

Od 1 listopada do 24 grudnia tego roku polscy konsumenci wydadzą w restauracjach o 21,6 proc. więcej w porównaniu z tym samym okresem w 2022 r.

Foto: Adobe Stock

Od 1 listopada do 24 grudnia tego roku polscy konsumenci wydadzą w restauracjach o 21,6 proc. więcej w porównaniu z tym samym okresem w 2022 r. – wynika z cyklicznego badania Mastercard SpendingPulse, które „Rzeczpospolita” opisuje pierwsza. Podobne trendy widać w innych krajach, na wszystkich analizowanych dziewięciu rynkach wydatki w tym sektorze mają wzrosnąć, choć u nas najmocniej.

– Prognozy wskazują na ostrożny optymizm europejskich konsumentów, z których wielu – świadomych kosztów w tym sezonie świątecznym – z uwagą nawiguje między wysoką inflacją, wyższymi ratami kredytów hipotecznych i niepewnym otoczeniem gospodarczym – mówi Natalia Lechmanova, starsza ekonomistka w Mastercard Europe. – Dobrą wiadomością dla sprzedawców detalicznych i sektora hotelarsko-gastronomicznego jest to, że konsumenci nadal chcą wydawać pieniądze, szczególnie na prezenty dla najbliższych oraz wyjścia do restauracji – dodaje.

rp.pl

Ruch w gastronomii

Sektor już widzi zmianę nastawienia konsumentów. – Nasz hotel jest bardzo dobrze przygotowany na wykorzystanie prognozowanego wzrostu w okresie świątecznym i widzimy już duże zainteresowanie zarówno w obszarze pobytów w hotelu, jak i rezerwacji w restauracji czy innych wydarzeń – mówi Stefan Bauer, general manager Nobu Hotel Warsaw.

– Szczególnie pod koniec roku widzimy znaczący wzrost we wszystkich obszarach naszej działalności. Jest to wzrost charakterystyczny dla tego okresu w roku i wreszcie w pełni wrócił on do swojego poziomu po kilku trudniejszych latach – dodaje. Jego zdaniem kluczowe jest dobre przygotowanie i prezentowanie oferty na ten okres z odpowiednim wyprzedzeniem. – W Nobu Hotel Warsaw naszą pierwszą świąteczną akcję promocyjną rozpoczęliśmy już latem. Dzięki temu nasi goście mogą jeszcze łatwiej i bezproblemowo zorganizować firmowe spotkania świąteczne czy sylwestrowe – wyjaśnia.

Czytaj więcej

Burger Drwala wrócił do McDonald's. I zaskoczył ceną

Inni oceniają sytuację podobnie. – Grudzień jest zawsze miesiącem szczególnym z wielu względów. Jednak w przypadku takich restauracji jak te należące do nas mamy stały i stabilny obrót na przestrzeni całego roku, więc grudzień nie jest miesiącem o najwyższych obrotach z jednego powodu – jest to najkrótszy miesiąc w roku, w którym restauracje działają – mówi Beata Gawęda-Pawełek, właścicielka Vini e Affini, współwłaścicielka Ferment Group i Kieliszków na Próżnej w Warszawie. – Natomiast na rynku sprzedaży wina faktycznie widzimy, że grudzień jest jednym z wiodących miesięcy sprzedażowych. Wynika to z m.in. z dywersyfikacji portfolio – sprzedajemy wino zarówno do klienta indywidualnego, jak i do B2B i branży HoReCA – dodaje.

Ruch widać także w niższych segmentach. McDonald’s wprowadził ponownie swój sezonowy produkt, burger drwala, co spowodowało napływ zwłaszcza młodych konsumentów. Konkurencja odpowiada, MAX Premium Burgers wprowadził właśnie burgera rywala. – To produkt dostępny tylko w Polsce, mamy ambitne plany co do tego rynku, chcemy mocno rosnąć – mówi Richard Bergfors, prezes MAX Burgers.

Kryzys nadal w tle

Z badania wynika, że konsumenci chcą wydawać więcej niż przed rokiem, także choćby na biżuterię, jak również częściej odwiedzać sklepy stacjonarne. W przypadku Polski prognoza zakłada 1,5 proc. wzrostu, choć we Francji to niemal 8 proc., w Hiszpanii 7,5 proc. Niższy wynik dla Polski wskazuje, że jeszcze większa część wydatków może trafić do e-sklepów.

Jednak nie wszystkie sektory powinny być spokojne o wyniki, dla Polski dla niektórych prognozowane są spadki. W przypadku odzieży o 5,3 proc., co pokazuje mocną zmianę nastawienia i szukanie okazji, jak i rezygnowanie z zakupów.

– Wysoka inflacja i duża ostrożność klientów w wydatkowaniu pieniędzy od kilku miesięcy powodują spore zawirowania w dotychczasowych trendach konsumenckich. Podobnie jak pozostali retailerzy obserwujemy zmniejszenie tempa wzrostu sprzedaży r./r. w obu kanałach, zarówno offline, jak i online – mówi Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes zarządu LPP, właściciela marek Reserved czy House.

– Niemniej okres świąteczny zwykle rządził się innymi prawami. Odzież jest wdzięcznym przedmiotem nierzadko wybieranym na prezenty dla najbliższych, dlatego wierzymy, że w tegorocznym okresie okołoświątecznym odnotujemy wzrost sprzedaży pomimo obecnych okoliczności makroekonomicznych – dodaje.

W przypadku żywności spadki mogą być jeszcze głębsze, według prognozy Mastercard aż 7,3 proc., co w połączeniu z wyższymi niż przed rokiem cenami pokazuje mocne zaciskanie pasa. Jednak choćby producenci słodyczy są spokojniejsi. – Jeżeli popatrzymy na trendy z ostatnich lat, zauważalna jest tendencja wzrostowa dotycząca zarówno cen produktów, jak i wydatków przeznaczonych na święta. Zeszły rok pokazał, że Polacy kupowali mniej niż w latach poprzednich, ale wydali więcej pieniędzy – mówi Jarosław Zawadzki, prezes firmy dr Gerard.

– Na ceny produktów na półkach wpływ ma wiele czynników, takich jak ceny surowców, opakowań i transportu. W ostatnim czasie obserwujemy duże wzrosty cen czekolady, co ma bezpośredni wpływ na ceny wyrobów czekoladowych w sklepach. Dodatkowo od kilku lat notujemy duże wzrosty płac, które przekładają się na koszty wytworzenia produktów. Liczymy na to, że stabilizacja poziomu inflacji będzie skutkować ustabilizowaniem się cen – dodaje.

Karolina Jakimiak-Kwaśniewska, właścicielka restauracji Port Royal i Allora

W przypadku Allory, choć otworzyła się dopiero miesiąc temu, prognozy na grudzień są bardzo optymistyczne. Mamy już bardzo dużo rezerwacji grupowych, w tym kilka na cały lokal na wyłączność. W okresie świątecznym w Port Royal co roku obserwujemy wzrost rezerwacji grupowych, nie tylko w godzinach wieczornych, ale i w ciągu dnia, co przekłada się na wzrost przychodów. Drugim czynnikiem, który wpływa na atrakcyjność naszej świątecznej oferty, jest specjalne grudniowe menu, np. ze śledzi, buraków i grzybów – to zarówno tradycyjne, jak i nasze autorskie pomysły.

Od 1 listopada do 24 grudnia tego roku polscy konsumenci wydadzą w restauracjach o 21,6 proc. więcej w porównaniu z tym samym okresem w 2022 r. – wynika z cyklicznego badania Mastercard SpendingPulse, które „Rzeczpospolita” opisuje pierwsza. Podobne trendy widać w innych krajach, na wszystkich analizowanych dziewięciu rynkach wydatki w tym sektorze mają wzrosnąć, choć u nas najmocniej.

– Prognozy wskazują na ostrożny optymizm europejskich konsumentów, z których wielu – świadomych kosztów w tym sezonie świątecznym – z uwagą nawiguje między wysoką inflacją, wyższymi ratami kredytów hipotecznych i niepewnym otoczeniem gospodarczym – mówi Natalia Lechmanova, starsza ekonomistka w Mastercard Europe. – Dobrą wiadomością dla sprzedawców detalicznych i sektora hotelarsko-gastronomicznego jest to, że konsumenci nadal chcą wydawać pieniądze, szczególnie na prezenty dla najbliższych oraz wyjścia do restauracji – dodaje.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Biedronka trzęsie giełdą. Na akcjach Dino leje się krew
Handel
Zaskakujące wyniki Biedronki. Kurs Dino się załamał
Handel
Minister finansów chce walczyć z "małpkami. Zapowiada wspópracę z ministrą zdrowia
Handel
Udział Polski w Expo 2025 w Osace to szansa dla rodzimych firm
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Handel
Zaskakujące poparcie młodych dla zakazu handlu alkoholem