W marketach, na skwerach i placach zrobiło się zielono. Mimo że do świąt Bożego Narodzenia jeszcze trochę dni, sprzedaż choinek trwa w najlepsze. Uliczni sprzedawcy przyznają, że w tym roku popyt na świąteczne drzewka zaczął się wcześniej niż zazwyczaj. To efekt pandemii – chcemy się szybciej przygotować do świąt i uniknąć ewentualnych tłumów.
Ceny choinek są bardzo różne. Zależą od gatunku drzewa, jego wielkości, miejsca czy nawet dnia zakupu. Jeśli drzewka, zwłaszcza żywego, ciętego, będziemy szukać tuż przed Wigilią, będzie ono znacznie tańsze niż teraz, i to zarówno w sklepach wielkopowierzchniowych, jak i u lokalnych sprzedawców. Wtedy wszystkim zależy na sprzedaży, więc tną stawki, jak tylko się da.