Reklama

Ile w tym roku trzeba będzie zapłacić za choinkę?

W tym roku Polacy zaczęli kupować świąteczne iglaki wcześniej niż zazwyczaj, chcąc uniknąć przedwigilijnych tłoków na placach czy w marketach. Wolą nawet więcej zapłacić – bo z reguły drzewka im bliżej 24 grudnia, tym cena spada - pisze Business Insider Polska.

Aktualizacja: 14.12.2020 12:10 Publikacja: 14.12.2020 11:59

Ile w tym roku trzeba będzie zapłacić za choinkę?

Foto: Adobe Stock

W marketach, na skwerach i placach zrobiło się zielono. Mimo że do świąt Bożego Narodzenia jeszcze trochę dni, sprzedaż choinek trwa w najlepsze. Uliczni sprzedawcy przyznają, że w tym roku popyt na świąteczne drzewka zaczął się wcześniej niż zazwyczaj. To efekt pandemii – chcemy się szybciej przygotować do świąt i uniknąć ewentualnych tłumów.

Ceny choinek są bardzo różne. Zależą od gatunku drzewa, jego wielkości, miejsca czy nawet dnia zakupu. Jeśli drzewka, zwłaszcza żywego, ciętego, będziemy szukać tuż przed Wigilią, będzie ono znacznie tańsze niż teraz, i to zarówno w sklepach wielkopowierzchniowych, jak i u lokalnych sprzedawców. Wtedy wszystkim zależy na sprzedaży, więc tną stawki, jak tylko się da.

Najtańsze oferty są w sieciowych marketach – ceny żywych drzewek w doniczkach zaczynają się od ok. 30 zł, najdroższe to wydatek ok. 200 zł. Sztuczne drzewka zależnie od materiału, z jakiego są wykonane, jakości wykonania i wielkości mogą także kosztować zarówno kilkadziesiąt, jak i kilkaset złotych.

Przykładowo Lidl proponuje 29,99 zł za 60-80-centymetrowy świerk w doniczce i 49,99 zł za doniczkową jodłę kaukaską do 120 cm.

W OBI metrowa jodła kaukaska kosztuje niecałe 60 zł, koreańska w rozmiarze 1,5–1,8 metra - 79,99 zł, a świerk serbski (1–1,25 m) kosztuje 89,99 zł. Sztuczna sosna syberyjska licząca 1,3 metra to wydatek 185 zł, a półtorametrowa choinka oprószona sztucznym śniegiem kosztuje ok. 178 zł.

Reklama
Reklama

Wśród żywych drzewek w ofercie Leroy Merlin znalazły się m.in. jodła kaukaska (60-80 cm) w doniczce za 59,99 zł, a świerk liczący 100-125 cm za 45,99 zł. Z kolei półtora metrowa sztuczna choinka z zielonymi szyszkami kosztuje 169 zł a plastikowe drzewko o długości 210 cm wyciągnie nam 329 zł z portfela.

Na skwerach i placach ceny wyższe. Niewielkie drzewka można nabyć po 40-50 zł. Świerk w rozmiarze 1,2–1,5 metra kosztuje ok. 70 zł, jodła koreańska licząca 1,5–1,8 metra kosztuje 80-110 zł, a dwumetrowa jodła kaukaska to wydatek prawie 200 zł. Cięte drzewka stanowią znacznie mniejsze obciążenie dla naszego portfela: metrowa choinka kosztuje ok. 20-25 zł, te wyższe, do 5 metrów – ok. 70 - 100 zł.

Od paru lat pojawiła się nowa opcja na rynku: choinkę można też wypożyczyć. W ofercie takich wypożyczalni pojawiają się zarówno drzewka w doniczkach jak i sztuczne.

Z badań Norstat przeprowadzonych na zlecenie vivus.pl wynika, że ponad połowa Polaków – a dokładnie – 51 proc. stawia w tym roku na sztuczne drzewka. Żywego, ciętego iglaka w tym roku wybierze 22 proc. Polaków, a 19 proc. – preferuje choinkę w doniczce.

Handel
Black Friday jednak nie rozczarował, Polacy ruszyli na zakupy. Zwłaszcza online
Handel
Świetny pomysł czy powrót PRL? O przejęcie Carrefoura przez państwo zapytaliśmy biznes
Handel
Problemy Pumy: chińscy giganci sportowi mogą przejąć markę
Handel
Sztuczna inteligencja pomoże w zakupach podczas Black Friday
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Handel
PiS chciał kupić Żabkę, teraz PSL celuje w Carrefoura
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama