Reklama

Los umowy o wolnym handlu między Kanadą a UE zależy od serów

Od początku lipca ma zacząć obowiązywać handlowa część umowy o wolnym handlu między Kanadą a Unią Europejską, jednak w ostatnich dniach kanadyjskie media ostrzegły, że pojawił się nieoczekiwany spór o europejskie sery.

Aktualizacja: 21.06.2017 13:37 Publikacja: 21.06.2017 13:17

Los umowy o wolnym handlu między Kanadą a UE zależy od serów

Foto: www.publicdomainpictures.net

Umowa CETA (Comprehensive Economic and Trade Agreement) została podpisana 30 października 2016 roku w Brukseli. Na jej mocy zniknie 98 proc. ceł w wymianie handlowej między UE a Kanadą. Na razie, po zaakceptowaniu CETA przez Parlament Europejski, Kanadę i państwa członkowskie UE, w życie miała wejść handlowa część umowy, składającej się też z części inwestycyjnej.

W ostatnich miesiącach kanadyjscy politycy sugerowali, że CETA wejdzie w życie od 1 lipca. Na stronie internetowej rządu Kanady jest oddzielna zakładka poświęcona CETA, podkreślająca, że jest to „umowa handlowa pomagająca budować silną klasę średnią”, z informacją o tym, jak korzystać z CETA, jak uzyskać dostęp do rynku UE, a jednocześnie promująca Kanadę jako rynek, przez który można uzyskać dostęp do innych rynków światowych. Jak wynika z informacji uzyskanych przez PAP, wśród kanadyjskich przedsiębiorców zwiększyło się zainteresowanie m.in. warunkami zakładania firm w Polsce, co jest sposobem na wejście na rynek unijny.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Handel
Trump wraca z wysokimi cłami dla Europy. Nie zrobił wrażenia na UE
Handel
Kazachstan zablokował rosyjski import. Paraliż ruchu na granicy z Rosją
Handel
Rosyjski sąd znacjonalizował i przekazał państwu aktywa amerykańskiej firmy spożywczej
Handel
Handlowa wojna Kremla z Azerbejdżanem. Od importu owoców po działalność szpiegowską
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Handel
Legendarny producent jeansów nie boi się ceł Trumpa. Levi Strauss ma zapasy na pół roku
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama