Wśród głównych partnerów handlowych Litwy Polska zajmuje trzecie miejsce, zarówno pod względem importu, jak i eksportu. W 2016 r. do naszego kraju trafiało 9 proc. wysyłanych za granicę litewskich produktów. Byliśmy więc dla Litwy nieco mniejszym partnerem eksportowym niż Rosja (ponad 13 proc. eksportu) i Łotwa (10 proc.), ale większym niż Niemcy (7,8 proc.). Blisko 11 proc. dóbr eksportowanych wówczas na Litwę trafiało wówczas z Polski, a lekko wyprzedzały nas pod tym względem tylko: Rosja (14 proc. i Niemcy 12,5 proc.).
Według danych GUS, polski eksport na Litwę wyniósł w 2017 r. (przez 11 miesięcy) 11,54 mld zł a import z Litwy 6,3 mld zł. Mamy z naszym sąsiadem dodatni bilans handlowy, ale Litwa odpowiada za jedynie 1,4 proc. naszego całego eksportu i za 0,8 proc. całego importu. To mniej niż choćby w przypadku Słowacji (2,5 proc. eksportu oraz 1,8 proc. importu).
To, że Polska jest dla Litwy o wiele ważniejszym partnerem handlowym niż Litwa dla Polski da się łatwo wytłumaczyć niewielkim rozmiarem litewskiej gospodarki. Nominalny PKB naszego sąsiada wynosił w 2017 r. jedynie 47 mld dol., gdy PKB Polski blisko 510 mld dol. (według wyliczeń Międzynarodowego Funduszu Walutowego). Litwa zalicza się do najmniejszych gospodarek UE, ale również do najszybciej się rozwijających. Według danych Komisji Europejskiej, litewski PKB wzrósł w 2017 r. o 3,6 proc., a prognozy na 2018 r. mówią o wzroście o 2,9 proc. Od 1 stycznia 2015 r. kraj ten jest członkiem strefy euro.
Nasze bliskie sąsiedztwo przekłada się również na to, że polskie spółki zaliczają się do grona największych inwestorów na Litwie. Według litewskich danych, skumulowana wartość polskich bezpośrednich inwestycji zagranicznych na Litwie wynosiła 728,2 mln euro. Wyprzedzały nas pod tym względem tylko: Szwecja (2,48 mld euro), Holandia (1,67 mld euro), Niemcy (1,22 mld euro) i Norwegia (898 mln euro). Skumulowane litewskie inwestycje zagraniczne w Polsce sięgały zaś na koniec czerwca 2016 r. 307,2 mln euro. Większymi celami dla litewskich inwestycji zagranicznych były wówczas tylko: Holandia (493 mln euro) i Łotwa (316 mln euro).