O tym, co hamuje, a co sprzyja rozwojowi czołowych polskich koncernów, rozmawiali uczestnicy sesji inaugurującej drugie Forum Wizji Rozwoju w Gdyni, zatytułowanej „Czynniki stymulujące inwestycje".
– Na PKN Orlen spoczywa wielka odpowiedzialność. Wspólnie z Grupą PGE i Tauronem jesteśmy w gronie trzech największych inwestorów w Polsce. Łącznie zainwestowaliśmy w ubiegłym roku 14,4 mld zł, co oznacza 4 proc. wszystkich inwestycji w tym czasie w kraju – przypominała Patrycja Klarecka, członek zarządu ds. sprzedaży detalicznej PKN Orlen. – Także gdyby zarząd Orlenu podejmował niewłaściwe decyzje albo gdyby reagował z opóźnieniem, mogłoby się to przełożyć na spowolnienie wzrostu gospodarczego w Polsce – podkreśliła.
Wskazała, że Orlen jest przedsiębiorstwem, które działa globalnie. – Zarówno towary, które sprowadzamy, czyli ropa naftowa, gaz ziemny, jak i towary, które później sprzedajemy, czyli paliwa, produkty petrochemiczne, to są produkty, które podlegają międzynarodowej wycenie na rynkach towarowych. W związku z tym musimy działać bardzo konkurencyjnie, musimy dbać o to, żeby produkować w oparciu o najnowsze technologie, gdyż one dają nam konkurencyjność w skali globalnej, bo tymi towarami handluje się na rynkach globalnych – mówiła Patrycja Klarecka.
Przedstawicielka Orlenu zaznaczyła, że zarówno sektor paliwowy, jak i energetyczny stoją przed wielkimi wyzwaniami, które kształtują ich spojrzenie na inwestycje. Bo, jak wskazała, trzeba pamiętać, że w przypadku tych branż horyzont inwestycyjny obejmuje nie najbliższe trzy czy pięć lat, lecz przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych zarządy muszą myśleć w kategoriach przynajmniej 20 i więcej lat. A już obecnie sytuacja na rynku paliwowym dynamicznie się zmienia.
Patrycja Klarecka, członek zarządu ds. sprzedaży detalicznej PKN Orlen
Koniunktura jest bardzo dobra