Reklama

Agencja ratingowa: Zmiana rządu zahamuje erozję wiarygodności kredytowej Polski

Zmiana rządu, do której prawdopodobnie dojdzie w następstwie niedzielnych wyborów, wspiera wiarygodność kredytową Polski – oceniła agencja ratingowa Scope, która w czerwcu obniżyła polską ocenę wiarygodności kredytowej z A+ do A.

Publikacja: 19.10.2023 10:26

Agencja Scope w czerwcu obniżyła ocenę wiarygodności kredytowej Polski z A+ do A

Agencja Scope w czerwcu obniżyła ocenę wiarygodności kredytowej Polski z A+ do A

Foto: Bloomberg

„Koalicja pod kierownictwem Tuska będzie musiała się zmierzyć z poważnymi wyzwaniami zarządczymi i budżetowymi, ale zmiana rządu wspiera wiarygodność kredytową kraju” – napisał w czwartkowym komunikacie Dennis Shen, analityk Scope.

Shen podkreśla, że prezydent Andrzej Duda w pierwszej kolejności misję stworzenia rządu może powierzyć Prawu i Sprawiedliwości, ale jest wątpliwe, aby zakończyła się ona powodzeniem. Dlatego w jego ocenie w perspektywie kilku tygodni szansę stworzenia rządu otrzyma lider PO Donald Tusk. Centrowa koalicja pod wodzą Tuska mogłaby, zdaniem Shena, powstrzymać postępującą od lat erozję wiarygodności kredytowej Polski.

Czytaj więcej

S&P: Nowy rząd nie przystąpi szybko do zaciskania pasa

Co wpłynęło na obniżenie oceny wiarygodności kredytowej Polski?

Agencja Scope w czerwcu obniżyła ocenę wiarygodności kredytowej Polski z A+ do A, uzasadniając to osłabieniem jakości instytucji zarządzania krajem, sporem Polski z UE o praworządność, który zwiększa niepewność odnośnie do napływu unijnych funduszy, a także pogorszeniem perspektyw powrotu inflacji do celu NBP, co negatywnie wpływa na koszt finansowania potrzeb pożyczkowych rządu i kondycję budżetu.

Teraz, jak ocenia Shen, centrowa koalicja może odwrócić część szkód w instytucjach rządowych i mediach, wyrządzonych w ostatnich latach przez rząd PiS, a także „wprowadzić Polskę z powrotem do centrum europejskiej polityki”.

Reklama
Reklama

“Rząd Tuska prawdopodobnie otworzyłby Polsce dostęp do unijnych funduszy, zwiększył zaufanie biznesu do Polski i napływ kapitału” – ocenia Shen.

Zastrzega jednak, że nowy rząd nie będzie miał łatwego zdania. PO, Lewica i Trzecia Droga są zjednoczone w sprawie konieczności obrony demokracji w Polsce, ale różnią się w wielu innych sprawach, co będzie zmniejszało sterowność koalicyjnego rządu.

Czytaj więcej

Hausner, Gronicki: Polska gospodarka na grząskim terenie

Polityka NBP po wyborach będzie bardziej restrykcyjna

Do tego, jak podkreśla analityk Scope, nowy rząd będzie musiał radzić sobie z odziedziczonym, dużym deficytem w sektorze finansów publicznych i współpracować z prezydentem Andrzejem Dudą i prezesem NBP Adamem Glapińskim, którzy nie będą mu przyjaźni. Zdaniem Shena, polityka pieniężna NBP stanie się po wyborach bardziej restrykcyjna niż byłaby, gdyby rządził nadal PiS.

“Choć jakość zarządzania krajem w najbliższych latach maluje się obecnie w dużo jaśniejszych barwach niż dotąd, długoterminowe perspektywy są niejasne” – podkreśla Shen.

Jak dodaje, optymizm budzić może to, że demokratycznej opozycji udało się wygrać wybory pomimo tego, że PiS dysponował potężnymi narzędziami wpływania na opinię publiczną (Shen wymienia tu m.in. przedwyborcze obniżki stóp procentowych, politykę cenową Orlenu, komisję ds. badania rosyjskich wpływów, organizację referendum w dniu wyborów). – To pokazuje, że instytucje demokratyczne Polski są bardziej odporne niż się wydawało – napisał.

Gospodarka
Jak PE walczy z dezinformacją
Gospodarka
Polska musi zbudować własną kopalnię „złota”
Gospodarka
Wojciech Balczun, MAP: Prezesi spółek Skarbu Państwa powinni być liderami, a nie królami
Gospodarka
Pierwszy nowy park narodowy od ćwierćwiecza coraz bliżej. Koszt to nawet 167 mln
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Gospodarka
Merz przyznaje: niemiecka gospodarka w strukturalnym kryzysie
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama