Szykują się na dłuższe spowolnienie. Szczególnie w Polsce

Na świecie tylko nieliczni badani prezesi dużych spółek liczą, że w 2023 r. uda się uniknąć spadku koniunktury. W Polsce żaden. Wpływa to na zmiany strategicznych planów przedsiębiorstw.

Publikacja: 11.04.2023 03:00

Szykują się na dłuższe spowolnienie. Szczególnie w Polsce

Foto: Adobe Stock

Zmiany w łańcuchach dostaw, relokacja aktywów operacyjnych i wycofanie się z niektórych rynków zagranicznych – to najczęściej wskazywane zmiany strategiczne, które podejmują szefowie polskich firm o światowym zasięgu w reakcji na spowolnienie gospodarcze. Z koniecznością działania w warunkach spadku koniunktury w kraju i na świecie liczy się każdy z nich – wynika z najnowszego badania firmy doradczej EY „CEO Outlook Pulse”, które „Rzeczpospolita” opisuje jako pierwsza. Na świecie objęło ono 1,2 tysiąca top menedżerów dużych firm, a w Polsce (w styczniu i w lutym tego roku) trzydziestu prezesów spółek działających na międzynarodową skalę.

rp.pl

Trudniej niż w 2008 r.

Praktycznie każdy z badanych szefów (chociaż w globalnym sondażu znalazło się 2 proc. optymistów) liczy się teraz ze spowolnieniem zarówno w globalnej, jak w krajowej gospodarce. Różnią się tylko oceną czasu trwania i natężenia kryzysu.

Podczas gdy prezesi w Polsce nieco rzadziej obawiają się poważnego spadku koniunktury (40 proc.) niż ogół badanych na świecie (50 proc.), to z kolei częściej (ponad połowa) przewidują, że będzie on długotrwały. Co więcej, prawie sześciu na dziesięciu menedżerów zarządzających polskimi firmami obawia się, że obecne spowolnienie będzie poważniejsze niż to po kryzysie finansowym z 2008 r. Na świecie takie obawy ma 56 proc. badanych szefów.

Nieco bardziej optymistycznie niż ogół badanych polscy menedżerowie oceniają perspektywy rodzimego rynku, choć wszyscy przewidują spowolnienie, a co drugi obawia się, że będzie ono silne.

Tym obawom nie dziwi się Maria Drozdowicz-Bieć, ekonomistka, profesor SGH. Przypomina, że wskaźnik wyprzedzający koniunktury, wyliczany przez Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC), spadł w marcu br. do poziomu zbliżonego do najniższych wskazań z kryzysu 2008/2009 roku. – Polska gospodarka jest już w recesji, choć jeszcze nie jest ona głęboka – ocenia prof. Drozdowicz-Bieć.

Według niej kurczący się popyt krajowy w połączeniu z uporczywie wysoką inflacją nie najlepiej też wróży polskiej gospodarce i polskim firmom. Jeśli nawet inflacja spadnie poniżej 10 proc., lecz będzie się utrzymywać na wysokim jednocyfrowym poziomie, to może długookresowo oddziaływać negatywnie na popyt krajowy, skazując gospodarkę na rozwojowy dryf.

Kryzysowa odporność

Jeszcze większe obawy co do rozwoju sytuacji na swoich krajowych rynkach mają prezesi na świecie; niemal 56 proc. liczy się z poważnym hamowaniem. Jak komentuje Paweł Bukowiński, partner zarządzający w dziale strategia i transakcje EY, większy optymizm polskich szefów – pomimo niepewności geopolitycznej w naszym kraju – to kolejny dowód na to, że odporność na zawirowania i przedsiębiorczość stanowią o sile rodzimej gospodarki.

Ta odporność przejawia się też w dostosowaniu do nowych, trudniejszych warunków. Niemal wszyscy prezesi przyznają, że w obliczu spowolnienia zmienili swoje plany strategiczne, w tym te dotyczące inwestycji i działalności operacyjnej. Ponad dwie piąte badanych na świecie przyznało, że wstrzymują planowane inwestycje do czasu, aż poprawi się sytuacja geopolityczna.

W Polsce tę odpowiedź wskazał co piąty z szefów. Zdaniem EY może to wynikać z przekonania, że w naszych warunkach na wyklarowanie się sytuacji geopolitycznej trzeba będzie poczekać zbyt długo, by zachować konkurencyjność w sytuacji wstrzymywania inwestycji. Szybciej może minąć niepewność polityczna, którą 28 proc. prezesów polskich firm wskazuje jako powód zmian strategicznych planów inwestycyjnych.

Niepewność i oczekiwane spowolnienie wpływają nie tylko na plany inwestycji; czterech na dziesięciu szefów w Polsce i na świecie zabiera się też za rekonfigurację łańcuchów dostaw, a taka sama grupa przewiduje relokację aktywów operacyjnych (na świecie takich wskazań jest nieco więcej). Co trzeci mówi o wycofaniu się z niektórych rynków zagranicznych.

Arkadiusz Gęsicki, partner EY-Parthenon w Polsce i krajach bałtyckich, zwraca uwagę, że zmiany strategii nie wykluczają prowadzenia działań, których celem jest rozwój przedsiębiorstw. 63 proc. polskich prezesów planuje zawarcie joint venture i nawiązanie strategicznej współpracy z partnerami, a co trzeci nie wyklucza fuzji i przejęć.

Zmiany w łańcuchach dostaw, relokacja aktywów operacyjnych i wycofanie się z niektórych rynków zagranicznych – to najczęściej wskazywane zmiany strategiczne, które podejmują szefowie polskich firm o światowym zasięgu w reakcji na spowolnienie gospodarcze. Z koniecznością działania w warunkach spadku koniunktury w kraju i na świecie liczy się każdy z nich – wynika z najnowszego badania firmy doradczej EY „CEO Outlook Pulse”, które „Rzeczpospolita” opisuje jako pierwsza. Na świecie objęło ono 1,2 tysiąca top menedżerów dużych firm, a w Polsce (w styczniu i w lutym tego roku) trzydziestu prezesów spółek działających na międzynarodową skalę.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Agencja S&P Global krytycznie o polityce finansowej Węgier
Gospodarka
20 lat Polski w Unii Europejskiej – i co dalej? Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Gospodarka
Jest rewizja KPO. Podatku od pojazdów spalinowych nie będzie
Gospodarka
Jest nowy bilans obecności Polski w UE. Jesteśmy na dużym plusie
Gospodarka
Lepsza codzienność: Polacy uważają, że UE zmienia ich życie osobiste
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO