Prezes Banku Rosji chce odtajnienia danych gospodarczych

Elwira Nabiullina wystąpiła do kremlowskiego reżimu o odtajnienie danych gospodarczych, które po napaści na Ukrainę, rosyjski reżim ukrył przed opinią publiczną. Prezes Banku Rosji argumentuje, że niedostępność danych gospodarczych, w tym danych korporacyjnych, stwarza problemy dla ekonomistów.

Publikacja: 29.01.2023 16:11

Prezes Banku Rosji chce odtajnienia danych gospodarczych

Foto: Andrey Rudakov

„Musimy wrócić do prawidłowego ujawniania informacji, z pewnymi wyjątkami, aby inwestorzy mogli inwestować w papiery wartościowe” – cytuje Nabiullinę Financial Times. Według trzech źródeł gazety to właśnie prezes Banku Rosji „przewodzi wysiłkom” zmierzającym do anulowania decyzji o utajnieniu danych ekonomicznych.

„Brak przejrzystości w statystykach stwarza problemy nawet dla osób wewnątrz systemu. Skrzydło gospodarcze ma dostęp do ukrytych danych makro, ale czasami problemem są statystyki korporacyjne ”- powiedział gazecie jeden z pracowników Banku Rosji. Zdaniem rozmówców FT, największym problemem dla gospodarki jest utajnianie danych z banków i spółek publicznych.

Rzecznik reżimu Pieskow w komentarzu dla FT powiedział, że każdy zaangażowany w rozwój polityki gospodarczej ma dostęp do niezbędnych danych. Według urzędnika Putin stale otrzymuje raporty o sytuacji w rosyjskiej gospodarce.

„Wszelkie twierdzenia, że ​​otrzymuje spreparowane informacje, są nieprawdziwe. Ma wszystkie informacje, prawie co tydzień ma posiedzenia gabinetu gospodarczego”.

Po napaści na Ukrainę kremlowski reżim utajnił część danych gospodarczych, w tym informacje o rezerwach złota i dewiz, wzrostach cen czy statystyki celne. Miało to zmniejszyć ryzyko sankcji. Ponadto rząd zezwolił na nieujawnianie bankom i spółkom notowanym na giełdzie części informacji finansowych.

Wszystko to doprowadziło do manipulowania danymi i podważania ich przez niezależnych ekonomistów. Tak jest np. z inflacją, która oficjalnie wynosiła na koniec minionego roku 11,9 proc. Wobec niemożliwości weryfikacji, wielu ekonomistów podważa tę wysokość, twierdząc, że w rzeczywistości inflacja może sięgać nawet 30 proc.

„Musimy wrócić do prawidłowego ujawniania informacji, z pewnymi wyjątkami, aby inwestorzy mogli inwestować w papiery wartościowe” – cytuje Nabiullinę Financial Times. Według trzech źródeł gazety to właśnie prezes Banku Rosji „przewodzi wysiłkom” zmierzającym do anulowania decyzji o utajnieniu danych ekonomicznych.

„Brak przejrzystości w statystykach stwarza problemy nawet dla osób wewnątrz systemu. Skrzydło gospodarcze ma dostęp do ukrytych danych makro, ale czasami problemem są statystyki korporacyjne ”- powiedział gazecie jeden z pracowników Banku Rosji. Zdaniem rozmówców FT, największym problemem dla gospodarki jest utajnianie danych z banków i spółek publicznych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Niepokojący bezruch w inwestycjach nad Wisłą
Gospodarka
Poprawa w konsumpcji powinna nadejść, ale wyzwań nie brakuje
Gospodarka
20 lat Polski w UE. Dostęp do unijnego rynku ważniejszy niż dotacje
Gospodarka
Bez potencjału na wojnę Iranu z Izraelem
Gospodarka
Grecja wyleczyła się z trwającego dekadę kryzysu. Są dowody