Reklama

Ostrożnie rozmawiać z Pekinem

Chiny gotowe są zaoferować UE ustępstwa w długo negocjowanym porozumieniu o inwestycjach. Ale krytycy, z udziałem Polski, apelują, żeby poczekać na USA z nowym prezydentem.

Aktualizacja: 24.12.2020 06:33 Publikacja: 23.12.2020 21:00

Ostrożnie rozmawiać z Pekinem

Foto: Adobe Stock

Bruksela długo przekonywała Pekin do podpisania porozumienia o inwestycjach, które dałoby firmom z UE łatwiejszy dostęp do gigantycznego chińskiego rynku. Gdy w końcu druga strona zdecydowała się na ten krok, pojawiły się apele, żeby poczekać.

„Europa powinna dążyć do sprawiedliwego, wzajemnie korzystnego kompleksowego porozumienia w sprawie inwestycji z Chinami. Potrzebujemy więcej konsultacji i przejrzystości, włączenia naszych transatlantyckich sojuszników. Dobra, wyważona umowa jest lepsza niż przedwczesna" – napisał na Twitterze szef polskiego MSZ Zbigniew Rau. Do ostrożności namawia też grupa ekspertów z wielu państw UE we wspólnym liście opublikowanym przez portal EUobserver. „Mimo siedmiu lat twardych negocjacji tekst jest tylko skromnym krokiem w promowaniu wzajemności, neutralności konkurencyjnej i równych szans. Zawarcie go teraz to symboliczne zwycięstwo Chin: utrudnia Europie angażowanie się w krytyczne sprawy w przyszłości" – piszą eksperci.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Gospodarka
Prognozy MFW: Polska najszybciej rozwijającą się dużą gospodarką Unii Europejskiej
Gospodarka
Ministrowie podzielili się nadzorem nad 110 spółkami z udziałem Skarbu Państwa
Gospodarka
Ukraiński minister: Powinniście inwestować w nowoczesne uzbrojenie
Gospodarka
Więcej polskich firm w strategicznych inwestycjach. MAP bierze się za „local content”
Gospodarka
G7 kontra Rosja. Jak opróżnić skarbiec Putina
Reklama
Reklama